Piękna panna młoda: co zrobić by w wielkim dniu mieć idealną cerę?
Piękna cera panny młodej. Co zrobić by w dniu ślubu wyglądać doskonale?
Zaczynasz przygotowania do ślubu? Na twojej głowie jest milion rzeczy. Nawet jeśli zdecydowałaś się zatrudnić "wedding plannerkę", która zajmie się organizacją wesela, kwiatami, gośćmi i muzyką, o swoją urodę musisz zadbać sama. A na liście rzeczy do załatwienia, poza suknią ślubną jest idealna fryzura, piękne dodatki, makijaż. Ten ostatni jest o tyle ważny, że w dniu ślubu non stop będziesz fotografowana. I nawet najlepszy makijażysta nie zatuszuje kiepskiej skóry. Jeśli więc nie dbasz o swoją cerę, na pół roku przed ślubem musisz zacząć intensywne przygotowania. Na szczęście mamy dla ciebie kalendarz - ściągawkę zabiegów, które warto zrobić przed wielkim dniem.
Zaczynasz przygotowania do ślubu? Na twojej głowie jest milion rzeczy. Nawet jeśli zdecydowałaś się zatrudnić konsultantkę ślubną, która zajmie się organizacją wesela, kwiatami, gośćmi i muzyką, o swoją urodę musisz zadbać sama. A na liście spraw do załatwienia, poza suknią ślubną jest idealna fryzura, piękne dodatki, makijaż. Ten ostatni jest o tyle ważny, że w dniu ślubu non stop będziesz fotografowana. I nawet najlepszy makijażysta nie zatuszuje kiepskiej skóry. Jeśli więc nie dbasz o swoją cerę, na pół roku przed ślubem musisz zacząć intensywne przygotowania. Na szczęście mamy dla ciebie kalendarz – ściągawkę zabiegów, które warto zrobić przed wielkim dniem.
6 miesięcy przed ślubem
To idealny moment, żeby zdecydować się na depilację laserową. Jeśli postanowiłaś wypowiedzieć wojnę wąsikowi, chcesz pożegnać się z maszynką do golenia nóg czy powitać idealnie gładką linię bikini, musisz liczyć się z koniecznością wykonania 3 - 6 sesji depilacji. W zależności od siły lasera, między kolejnymi sesjami powinno być minimum dwa tygodnie przerwy, choć niektórzy specjaliści zalecają aż sześć, żeby upewnić się, że każdy włosek w okresie wzrostu dostał laserowy strzał. W międzyczasie wybierz się do dermatologa, aby raz na zawsze uporać się z powracającym trądzikiem, popękanymi naczynkami czy przebarwieniami. Razem dobierzecie odpowiednią kurację, zabiegi i preparaty. Pół roku wystarczy, aby większość uporczywych problemów została zlikwidowana.
Od dawna chciałaś pozbyć się lwiej zmarszczki lub wypełnić górną wargę? Jeśli nigdy przedtem nie próbowałaś wypełniaczy czy botoksu, to najlepszy moment. Jeśli efekty nie będą zadowalające, w ciągu pół roku powinny stać się niemal niewidoczne, więc nie musisz obawiać się, że pójdziesz do ślubu z kaczym dziobem czy mocno zdziwioną miną. Decydując się na pierwszy zabieg tuż przed wielkim dniem sporo ryzykujesz, więc lepiej zaplanuj konsultacje z lekarzem zawczasu.
Aleksandra Kisiel / Kobieta WP