Pielęgniarka dostała list. Karolina Korwin Piotrowska nie przebierała w słowach
Karolina Korwin Piotrowska udostępniła na swoim profilu na Instagramie list, który znalazła jedna z pielęgniarek. Dziennikarka nie przebierała w słowach.
30.04.2020 | aktual.: 30.04.2020 13:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Karolina Korwin Piotrowska na swoim profilu na Instagramie bez ogródek komentuje otaczającą ją rzeczywistość. Tym razem trafiła na list, który znalazła jedna ze szczecińskich pielęgniarek. "Wielka pani pielęgniarka? Nie powinnaś wracać i narażać innych. Dwa miejsca parkingowe za mało? Nie chcemy tu zarazy" – głosił napis na kartce.
Niektórzy Polacy zapomnieli o tym, że to służbie medycznej wielu zawdzięcza swoje zdrowie. Walczą z koronawirusem na pierwszej linii frontu. Marek Lickendorf, szczeciński neurochirurg, był pierwszą osobą, która nagłośniła ten hejt.
"Tak, pielęgniarki są wielkie. Mają odwagę stanąć naprzeciw każdego z nas, bez względu na to, czy jesteście covid, zranieni, młodzi czy starzy. Twarzą w twarz! Odwaga godna gromu. Nie ukrywają się za anonimowymi kartkami. Wstyd!" – napisał.
Karolina Korwin Piotrowska o hejcie na pielęgniarki
"Sk...wo z debilizmem. Polska karmiona ignorancją, idiotyzmem, brakiem szacunku dla umiejętności i wiedzy, za to pełna wciskanych jej zewsząd coraz bardziej idiotycznych teorii spiskowych" – napisała Korwin Piotrowska.
Dziennikarka zaznaczyła też, że zablokuje każdego, kto podeśle jej teorie spiskowe odnośnie epidemii. "Skończyło się bicie braw, zaczął codzienny mentalny wandalizm" – zakończyła swój wpis.
Zobacz także: Pyszny przepis na lody bananowe z czekoladą
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl