Pierwszej Hindusce udało się unieważnić małżeństwo
Kiedy miała roczek, rodzice wydali ją za mąż za trzyletniego chłopca. W wieku 18 lat dowiedziała się prawdy i uciekła. Hinduska Laxmi Sargara jest pierwszą w historii swojego kraju kobietą, której udało się unieważnić małżeństwo.
07.02.2013 | aktual.: 17.11.2013 11:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kiedy miała roczek, rodzice wydali ją za mąż za trzyletniego chłopca. W wieku 18 lat dowiedziała się prawdy i uciekła. Hinduska Laxmi Sargara jest pierwszą w historii swojego kraju kobietą, której udało się unieważnić małżeństwo. Teraz znów stanęła na ślubnym kobiercu, tym razem z własnym wybrankiem.
19-letnia Laxmi i starszy od niej o kilka lat Mahendra Sargara złożyli sobie przysięgę podczas tradycyjnej hinduskiej ceremonii. Nie uczestniczyli w niej rodzice dziewczyny ani jej rodzina i znajomi. Mimo braku zrozumienia z ich strony, Laxmi jest przekonana, że dokonała właściwego wyboru.
- Pierwsze małżeństwo zostało zawarte wbrew mojej woli, nie byłam z niego w ogóle zadowolona i czułam się nieszczęśliwa – mówi. – Ale to jest już za mną i mam nadzieję na świetlaną przyszłość.
Hinduska miała roczek, kiedy rodzice zdecydowali, że poślubi 3-letniego chłopca. Takie dziecięce, aranżowane małżeństwa należą w Indiach do tradycji. Laxmi nie była jednak niczego świadoma, dopóki nie stała się pełnoletnia. Dopiero wtedy usłyszała, jaką przyszłość wybrali dla niej rodzice. Przez kilkanaście lat dorastała z marzeniami o ekscytującej dorosłości. Wszystkie legły w gruzach, gdy dowiedziała się, że od dawna ma męża.
Nie zgodziła się jednak, by zamieszkać z nim i jego rodzicami. Uciekła i zwróciła się do Sarathi Trust, organizacji prowadzonej przez psychologa Kriti Bharti, który pomógł jej unieważnić prawnie małżeństwo.
Dziewczyna przyznaje, że proces był trudnym przeżyciem, ponieważ nie tylko nie mogła liczyć na akceptację rodziny i przyjaciół, ale także walczyła o wartości sprzeczne z hinduską tradycją. Stała się symbolem nadziei dla kobiet na całym świecie wydawanych za mąż jako dzieci.
Unieważniając małżeństwo, musiała liczyć się z ewentualnością, że nigdy nie uda jej się ponownie założyć rodziny. Takie sprzeniewierzenie się woli rodziców i teściów wzbudziło bowiem w Indiach wiele kontrowersji.
Obecny partner Laxmi, Mahendra Sargara, zaakceptował jednak jej przeszłość. Rodzice mężczyzny również zrozumieli okoliczności i nie sprzeciwiali się ślubowi zakochanych.
19-letnia Hinduska na razie przyzwyczaja się do nowego domu, ale planuje pracować i jednocześnie wspierać swojego nowego męża.
- Małżeństwa zawierane pomiędzy dziećmi wywierają na nich piętno psychiczne i fizyczne – mówi. – To tortury w każdym możliwym względzie. Mam nadzieję, że wszyscy rodzice uświadomią sobie, że wydanie dziecka za mąż w tak młodym wieku rujnuje jego przyszłość. To musi się skończyć, teraz.
Kriti Bharti, 25-letni psycholog, który pomógł Laxmi unieważnić małżeństwo, twierdzi, że przeszła trudną drogę i nauczyła się żyć na nowo. – Pomogłem jej zbudować od nowa pewność siebie. Teraz żyje według swojego nowego planu i bardzo się z tego cieszę. Pięknie wyglądała na swoim weselu i – co ważniejsze – była szczęśliwa.
Mimo że małżeństwa dzieci w Indiach zostały w 1929 uznane za niezgodne z prawem, w praktyce wciąż są powszechne w wielu częściach kraju, szczególnie na wsi. Najnowszy raport UNICEF pokazuje, że aż 47 procent zamężnych Hindusek miało ślub przez 18. rokiem życia. W tym kraju zawieranych jest 40 procent ze wszystkich dziecięcych małżeństw na świecie.
Dziewczęta, którym często już w wieku niemowlęcym znajduje się męża, mieszkają zwykle z rodzicami, dopóki nie staną się pełnoletnie. Wtedy zabiera je rodzina męża.
Tekst: na podst. The Daily Mail/Izabela O’Sullivan
(ios/sr), kobieta.wp.pl