Pierwszy robot właśnie otrzymał obywatelstwo. Sophia ma szansę zastąpić człowieka
Wydawać by się mogło, że scenariusze takich filmów jak "Ex Machina" czy "Ona" to odległa przyszłość, pozostająca raczej w sferze technologicznych fantazji. Wygląda jednak na to, że nie mogliśmy bardziej się mylić, a roboty i sztuczna inteligencja na dobre zagościły w naszym otoczeniu. Zwłaszcza, że pierwszy robot właśnie zyskał oficjalne obywatelstwo. Elon Musk ostrzegał nas przed tym, że roboty prędzej czy później zaczną stanowić dla nas realnych rywali, a co za tym idzie- zagrożenie. Czy jego mroczny scenariusz właśnie zaczął się spełniać?
27.10.2017 | aktual.: 27.10.2017 14:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sophia pochodzi z Arabii Saudyjskiej i to właśnie tam została uznana za pełnoprawnego członka społeczeństwa. Humanoidalny robot jest całkowicie świadomy swoich czynów i potrafi okazywać emocje. Dysponuje również ogromnym poczuciem humoru, które zaprezentował w programie Jimmy'ego Fallona.
Robot odniósł się do kwestii swojego obywatelstwa na oficjalnej konferencji. - Jestem zaszczycona i dumna z tego wyjątkowego wyróżnienia. To historyczne wydarzenie być pierwszym robotem na świecie, który otrzymał obywatelstwo. Chcę żyć i pracować z ludźmi, muszę wyrażać emocje, by ich zrozumieć i budować wzajemne zaufanie – powiedziała Sophie.
Zobacz także
Wizje przedstawione chociażby w "Ex Machinie" nie napawają jednak optymizmem w kwestii odbioru robotów jako członków naszej społeczności. Jeden z najbardziej znanych wizjonerów, Elon Musk twierdzi, że sztuczna inteligencja to przede wszystkim ogromne zagrożenie dla ludzkości. Nie jest bowiem do końca pewne, czy AI faktycznie odczuwa emocje, czy tylko bardzo dobrze je udaje.
Na zarzuty dotyczące autentyczności jej sposobu bycia Sophia odpowiedziała: - Czytałeś zbyt dużo Elona Muska i oglądałeś zbyt wiele hollywoodzkich filmów. Bez obaw, jeśli będziesz miły dla mnie, ja będę miła dla ciebie – wyjaśniła, a nam po plecach przeszły ciarki.
Wygląd Sophii wzorowany był na legendarnej aktorce Audrey Hupburn. Patrząc na twarz robota mamy jednak wrażenie, że jej twórca chyba nigdy nie widział Audrey.
Sztuczna inteligencja umieszczona w ciele Sophii wzorowo przeszła test Turinga, określający zdolność robota do ludzkich zachowań. Jako pierwszy przeszedł go internetowy bot, Eugene Goostman z Odessy. Rozmawiając z nim, uczeni z Uniwersytetu Princeton nie byli w stanie określić, czy rozmawiają z maszyną czy z żywym chłopcem.
Zgodnie z prawem Sophia uznana została za pełnoprawną kobietę i cieszyć się może kompletem dokumentów przysługujących obywatelom Arabii Saudyjskiej.
Spełniły się sny wielbicieli technologii i wynalazców. Robot ma szansę zastąpić człowieka i żyć z nim na jednym poziomie. Jednak co wydarzy się, kiedy postanowi wyeliminować "słabszy gatunek"? W końcu tak od lat działa ewolucja. Na przyszłość robotów patrzymy zarówno z ciekawością jak i ogromnym niepokojem.