Pieczołowite przygotowywanie legowiska przed snem to częsty psi zwyczaj. Dawniej psy właśnie w taki sposób układały się w miejscach, w których miały zasypiać. Z tą różnicą, że wcześniej nie miały do dyspozycji miękkich koców. Wylegiwały się zazwyczaj wśród mniej wygodnych traw.
Wykonanie kilku kółek, zadeptanie podłoża i sprawdzenie, czy jest ono odpowiednie do leżenia, było częścią ich wieczornej rutyny. W ten sposób psy pozostawiały wokół siebie większą ilość swojego zapachu. Otoczenie się takim bodźcem sprawiało, że zwierzę czuło się bezpieczniej. To jednak nie kręcący się w kółko pies wzbudza największe zainteresowanie właścicieli.
Pies "kopie" w posłaniu? Oto powód
Zauważyliście, że tuż przed snem pies zaczyna drapać uporczywie łapami w swoim legowisku? Nie macie powodów do zmartwień. To kolejny psi zwyczaj powiązany z jego pierwotnymi instynktami. Psy niegdyś zasypiały w wykopanych przez siebie norach. Chroniły się w ten sposób przed niskimi lub wysokimi temperaturami.
Taka próba ochrony organizmu przed niekorzystnymi warunkami jest widoczna także współcześnie. Niejeden pies kopie doły, gdy swobodnie biega po ogródku. Wybiera wtedy miejsca osłonięte wysokimi roślinami, które dają mu dodatkowe poczucie bezpieczeństwa. Czworonogi "kopią" więc "doły", gdy chcą się po prostu wygodnie ułożyć w posłaniu. Nawet jeśli jest to płaska powierzchnia, nie zrezygnują z próby jej aranżowania. Tak podpowiada im instynkt.
Zachowanie, które powinno być sygnałem alarmowym
Nie zawsze uporczywe drapanie legowiska czy długotrwałe kręcenie się w kółko jest naturalnym odruchem psa. Jeśli zauważacie, że dzieje się to zbyt często, może się okazać, że pupilowi jest niewygodnie. Postarajcie się wtedy sprawić, aby jego posłanie było bardziej dostosowane do konkretnych potrzeb.
Większy dyskomfort podczas leżenia odczuwają najczęściej starsze psy, którym w odpoczynku przeszkadzają zwyrodnienia stawów. Długie przygotowywania do snu, częste wiercenie się połączone ze skamleniem powinno być dla nas sygnałem alarmowym, że ze zdrowiem czworonoga nie jest dobrze. Wtedy warto skonsultować się z lekarzem weterynarii.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Pierwszy taki pies w Polsce. Po 9 latach pracy odchodzi na emeryturę
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
