WAŻNE
TERAZ

Rozpoczęło się spotkanie szefów MSZ Polski i Chin

Po butach cię poznają

Większość facetów nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wiele o nich samych inni ludzie wyczytują z ich… obuwia.

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF

Większość facetów nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wiele o nich samych inni ludzie wyczytują z ich… obuwia.

Kiedy dekadę przed drugą wojną światową przy Bulwarze Zachodzącego Słońca w Los Angeles pojawił się wybudowany w stylu art deco piękny „Argyle Hotel”, przyjezdni przez chcieli mieszkać tylko w nim. Renomę zyskał nie tylko dzięki świetnej architekturze i jeszcze lepszemu położeniu. Jego obsługa uznawana była za najlepszą. Co ciekawe, właściciele zatrudniali często osoby, które o hotelarstwie nie widziały zbyt wiele. Długo nie odpowiadali na pytanie, czym się kierują. Po latach przyznali: patrzymy na buty. Ale nie na to, czy są drogie, czy tanie, stare czy nowe. Tylko no to, czy są czyste i zadbane. Bo jeśli ktoś, mimo ciężkiej pracy, potrafi się o to zatroszczyć, to znaczy, że poradzi sobie ze wszystkim.

Sztuka wyboru

Dbałość o buty nie zaczyna się po powrocie do domu w deszczowy dzień, ale znacznie wcześniej. Zanim je włożymy, warto wydać od kilkunastu do góra kilkudziesięciu złotych na impregnat i pastę, żeby jeszcze przed pierwszym wyjściem dopieścić ich powierzchnię. Dzięki temu przedłużymy ich żywot, a przy okazji zadbamy o estetykę i higienę. Aby jednym maźnięciem preparatu nie zepsuć ich na zawsze, trzeba jednak wiedzieć, z czego są zrobione. Inne środki przeznaczone są bowiem do zamszu, inne skóry normalnej, a jeszcze inne do lakierowanej. I inne są sposoby ich oczyszczania. Choć pewne zasady są wspólne.

Ochrona przed wilgocią

Szczególnej dbałości wymagają powierzchnie delikatne: zamsz i nubuk (nielicowana skóra). Wykonane z nich buty posłużą znacznie dłużej i zachowają dobry wygląd, jeśli odpowiednio potraktujemy je zaraz po zakupie. Impregnatem w sprayu trzeba dokładnie zabezpieczyć każdy centymetr kwadratowy powierzchni. Dzięki temu wilgoć, błoto czy inne zanieczyszczenia nie zniszczą obuwia przy pierwszym kontakcie, a przy tym łatwiej będzie je usunąć. Bez takiego zabiegu może się zdarzyć, że po nagłym załamaniu pogody nawet najbardziej markową parę zamszaków wyrzucimy na śmietnik. Bo nawet najlepszy szewc nie zrobi nic z powierzchnią, która przypomina strukturę dykty.

Z dala od grzejników

Przemoczonych butów nie stawiajmy nigdy przy kaloryferze, piecu czy kominku. Tak potraktowane obuwie stanie się sztywne, nieprzyjemne i nigdy już nie odzyska dawnej świetności. Osuszana w ten sposób skóra ma dodatkowo tendencję do pękania – na piętach i czubkach pojawiają się charakterystyczne rysy. Co zatem robić? Każdy szewc poleci stary, sprawdzony patent: na kaloryfer kładziemy, a i owszem, ale… gazety. Dopiero, gdy te są ciepłe, wkładamy je do butów tak, by szczelnie od wewnątrz przylegały do powierzchni. Po godzinie gazety wymieniamy na nowe. I tak aż do skutku. Dopiero po wysuszeniu skórę dokładnie pastujemy.

Miernik elegancji

W jaki sposób pozbywać się brudu z butów? Do tych zrobionych z gładkiej skóry najlepsza jest wilgotna ściereczka. Obuwie zabrudzone solą czy błotem pośniegowym czyścimy, dodając do wody detergentu. Z zamszu zabrudzenia i błoto usuwamy osobną szczoteczką – nie używaną do żadnego innego celu. Po takich zabiegach szczoteczkę oczyszczamy i osuszamy. O tym jak wszystko to jest ważne, niech przekonają mężczyzn wyniki badań naukowych. Kilka lat temu zapytano Europejki, jaka część ubioru mężczyzny najlepiej odwzorowuje jego charakter. Aż 64 proc. bez wahania wskazało na… buty. Zarazem 54 proc. kobiet twierdzi, że wygląd obuwia mężczyzny odzwierciedla jego dbałość o szczegóły w związku. Lub jej brak.

Marcin Hajduk

Dobrze dobierz

✔ Obecnie zarówno do wyjściowych, jak i sportowych ubiorów zakładane są skarpety z coraz bardziej fantazyjnymi wzorami. Firmy odzieżowe prześcigają się w wymyślaniu nowych kombinacji: kratki, paski, podobizny znanych osób. Wystarczy jedno spojrzenie na prowadzących popularne programy TV, by obok eleganckich skórzanych butów dostrzec założone do garnituru skarpetki w rzucających się w oczy, a nawet wściekłych odcieniach czerwieni, zieleni lub błękitu.

✔ Istnieje jednak wciąż duża grupa mężczyzn – a ich podejście nie jest grzechem – kochających bezpieczną klasykę. Wtedy skarpetki i buty dobieramy pod kolor garnituru. Skarpetki mają być przy tym tak długie, by podczas siadania nie było widać łydki.

✔ Jedno jest niezmienne: pod każdą szerokością geograficzną i na zawsze absolutnie niedopuszczalne, wręcz zakazane są skarpety do sandałów i klapek.

źródło: Skarb

Wybrane dla Ciebie

Opowiedziała o udziale w programie. "Jesteśmy pod ostrzałem kamer"
Opowiedziała o udziale w programie. "Jesteśmy pod ostrzałem kamer"
Musiał o prowokujących zdjęciach. U Stanowskiego wyznał, jak często trenuje
Musiał o prowokujących zdjęciach. U Stanowskiego wyznał, jak często trenuje
Co robić podczas ataku dronów? "Zasada dwóch ścian"
Co robić podczas ataku dronów? "Zasada dwóch ścian"
Apteczna maść za grosze. Pięty będą jak u niemowlaka
Apteczna maść za grosze. Pięty będą jak u niemowlaka
Tak Nawrocka prezentowała się na dożynkach. Stylistka oceniła kreację
Tak Nawrocka prezentowała się na dożynkach. Stylistka oceniła kreację
Omija w sklepie. "Niezależnie, co jest napisane z przodu opakowania"
Omija w sklepie. "Niezależnie, co jest napisane z przodu opakowania"
Tak wygląda jego małżeństwo. "Dla niektórych związków to zabójcze"
Tak wygląda jego małżeństwo. "Dla niektórych związków to zabójcze"
Zachwyciły w "nagich sukienkach". Aktorki brylowały w tych kreacjach
Zachwyciły w "nagich sukienkach". Aktorki brylowały w tych kreacjach
Posadź tę roślinę we wrześniu. Zamieni ogród w zaczarowaną krainę
Posadź tę roślinę we wrześniu. Zamieni ogród w zaczarowaną krainę
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje