Po śmierci wyjawił jej tajemnicę. "Robiła takie rzeczy cały czas"
Prowadzący audycję radiową Newstalk, Sean Moncrieff, podzielił się w swoim programie wspomnieniem związanym ze zmarłą wokalistką Sinead O'Connor. Choć wiele wiadomo o jej działaniach dobroczynnych, tę informację trzymała w tajemnicy do końca.
01.08.2023 | aktual.: 01.08.2023 21:02
Sinead O'Connor zmarła 26 lipca w domu w londyńskiej dzielnicy Lambeth. Irlandzka wokalistka, znana m.in. z hitu "Nothing Compares 2 U", półtora roku wcześniej pożegnała syna, Shane'a, który popełnił samobójstwo w wieku 17 lat. W ciągu wielu lat kariery angażowała się w działalność dobroczynną, o czym nie mówiła zbyt często. Jeden z jej uczynków został ujawniony przez prowadzącego audycję radiową Newstalk Seana Moncrieffa.
Sinead O'Connor angażowała się dobroczynnie
Sean Moncrieff opowiedział w swojej audycji historię związaną z Sinead O'Connor. Choć nigdy nie poznał jej osobiście, artystka raz wysłała do radia SMS-a. Jak wyjawił, zaangażowała się w pomoc kobiecie, która nie miała pieniędzy na podjęcie terapii.
- Mieliśmy w programie czas poświęcony rodzicom. Pojawiło się wtedy pytanie od kobiety, która była całkowicie zrozpaczona. Ta kobieta opisała swoją sytuację, która była absolutnie przerażająca. Była samotną matką, a jej partner właśnie ją zostawił i zniknął. O ile sobie przypominam, miała dwoje dzieci. Przynajmniej jedno z nich miało problemy behawioralne, z którymi musiała sobie radzić. Poza tym nie miała pieniędzy. Nie miała praktycznie żadnych środków. (...) Ta kobieta powiedziała: Bardzo chciałabym pójść do poradni. Wiem, że potrzebuję terapii, ale po prostu mnie na to nie stać. W ciągu dwóch lub trzech minut otrzymaliśmy SMS-a o treści: "Zapłacę za jej terapię" - wspominał.
- SMS był od Sinead O'Connor. Od ludzi, którzy ją znali, słyszałem, że robiła takie rzeczy cały czas. To rzeczy, o których tak naprawdę się nie mówiło - dodał Sean Moncrieff.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Była nękana. Wyznała to na kilka dni przed śmiercią
Sinead O'Connor zmarła w wieku 56 lat
Przyczyna śmierci Sinead O'Connor nie jest jak na razie znana. Jak poinformował rzecznik sądu London Inner South Coroner's Court, aktualnie przeprowadzana jest sekcja zwłok wokalistki. Jej wyniki poznamy prawdopodobnie za kilka tygodni.
- Decyzja o tym, czy konieczne będzie dochodzenie, zostanie podjęta, gdy poznamy wyniki sekcji zwłok, a rodzina zostanie przesłuchana. Jeśli śledztwo zostanie wszczęte, data publicznego przesłuchania zostanie podana na stronie internetowej - przekazał.
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i potrzebujesz rozmowy z psychologiem, zadzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.
Zobacz także: Sinead O'Connor od lat walczyła z własnymi demonami. "Byłam zbyt młoda na taki sukces"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.