Widzisz wokół pieprzyka? Tak wygląda rak

Wyjeżdżasz na wakacje? Nie zapomnij o zabraniu ze sobą kremu z filtrem przeciwsłonecznym. Jeśli jesteś posiadaczką wielu pieprzyków, zadbaj o to, aby odpowiednio je ochronić. To bardzo ważne, bowiem zmiany pod wpływem promieni słonecznych mogą przekształcić się w czerniaka.

Pieprzyki to niewielkie zmiany barwnikowe, które pojawiają się w różnych miejscach na skórze. Za ich kolor odpowiada melanina, czyli naturalny barwnik występujący w ludzkim organizmie.

Każdy z nas ma choć jeden pieprzyk na ciele. Dzielimy je na dwie grupy — wrodzone i nabyte. Co ciekawe, można je odziedziczyć. Choć te zmiany są całkowicie normalne i naturalne, trzeba chronić je przed słońcem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj też: Masz pieprzyk w tym miejscu? To nie jest przypadek

Pieprzyki wrodzone rozwijają się już w trakcie życia płodowego. Z czasem zaczynają pojawiać się na ciele, jednak ich liczba jest ograniczona. Z kolei pieprzyki nabyte rozwijają się nagle. Największy "wysyp" znamion można zauważyć latem, kiedy skóra jest wyeksponowana na silne promienie słoneczne.

Duży i rozległy wysyp pieprzyków może wskazywać na to, że skóra nie została odpowiednio zabezpieczona przed słońcem. Znamiona wymagają ochrony przed promieniami ultrafioletowymi. Tylko w ten sposób unikniesz podrażnień czy bolesnych zmian, a także będziesz w stanie skontrolować stan swojej skóry.

Jak ochronić pieprzyki? Zaopatrz się dobry krem chroniący przed promieniowaniem UVA i UVB. Stosuj go przez całe lato, na pół godziny przed planowanym wyjściem z domu. Planujesz błogi wypoczynek na plaży? Nie zapomnij o reaplikacji kremu. W zależności do jego mocy należy wsmarować go w skórę po 2-3 godzinach od pierwszej aplikacji, a także po wyjściu z wody.

Regularne stosowanie ochrony przeciwsłonecznej zapobiega powstawaniu nowych pieprzyków. Kontrola stanu skóry jest naprawdę ważna, bowiem część zmian będących pod wpływem czynników kancerogennych może rozwinąć się w raka skóry. Statystyki są zatrważające — czerniak stanowi aż dwa proc. wszystkich nowotworów w Polsce.

W początkowej fazie może przypominać pieprzyk. Wygląda tak jak każde inne przebarwienie na ciele. Z czasem zmiana zaczyna się rozlewać, a wokół niej może pojawić się niepokojące zaczerwienienie czy bolesne podrażnienie. Nie daj się zwieść pozorom — to nie rozdrapany pieprzyk, a groźna zmiana, która wymaga konsultacji ze specjalistą.

Jeśli zauważysz u siebie taką zmianę, natychmiast udaj się do lekarza. Nie bagatelizuj tego, bowiem czerniak jest bardzo niebezpieczną chorobą, która wymaga specjalistycznego leczenia. Rozpoznany w początkowym stadium jest całkowicie wyleczalny. Nie zwlekaj — w tym przypadku czas działa na twoją niekorzyść.

Czytaj także: Pieprzyki do kontroli. Nie ma na co czekać

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl