Podlej nim róże. Mszyce przestaną być problemem
Róże to jedne z najpiękniejszych i najchętniej sadzonych kwiatów w ogrodach, jednak narażone są na ataki szkodników. Na szczęście istnieje łatwy sposób, który można przygotować w domu, by skutecznie chronić kwiaty.
Każdy, kto uprawia róże, wie, jak frustrujące potrafią być mszyce czy inne szkodniki. Ich pojawienie się szybko odbija się na kondycji rośliny i jej estetyce. Zamiast sięgać po chemiczne środki, które mogą zaszkodzić zarówno roślinie, jak i środowisku, warto poznać naturalne metody ochrony. Jednym z nich jest prosty oprysk, który możesz przygotować z łatwo dostępnych składników.
Skuteczna broń na mszyce
Ten naturalny preparat to nic innego jak roztwór na bazie wódki lub spirytusu, wody oraz niewielkiej ilości płynu do naczyń. Alkohol działa bakteriobójczo i owadobójczo, niszcząc mszyce oraz ograniczając rozwój niektórych chorób grzybowych. Płyn do naczyń pełni rolę środka zwilżającego, który pomaga preparatowi lepiej przylegać do liści i łodyg. Do przygotowania potrzebujesz 100 g wódki, 1 litr wody oraz kilka kropel płynu do naczyń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Sprawdzam" - Huawei Watch 5
Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj w butelce ze spryskiwaczem. Preparat nakładaj na róże, zwłaszcza na miejsca zaatakowane przez mszyce, najlepiej rano lub późnym popołudniem, unikając upałów, aby nie uszkodzić liści.
Warto zaznaczyć, że róże narażone są nie tylko na atak mszyc, ale również między innymi mączlików, przędziorków oraz chorób takich jak chloroza liści, która objawia się żółknięciem blaszki przy zachowaniu zielonych nerwów.
Czytaj także: Wlej do doniczki. Nowe liście wręcz wystrzelą
Wykonaj regenerujący roztwór dla róż
Po oprysku warto sięgnąć po drugi domowy sposób, czyli roztwór do podlewania róż. Do jego przygotowania potrzebujesz 2 szklanki czystej wódki i 10 litrów deszczówki. Pod każdą roślinę należy wlać około 3–4 litry takiej mieszanki. Zabieg wykonuj raz na dwa tygodnie. Roztwór działa antybakteryjnie i wzmacniająco – pobudza naturalne mechanizmy obronne roślin i poprawia ich kondycję, szczególnie w okresach stresu, między innymi po przymrozkach.
Czytaj także: Postaw zamiast chryzantem. Przetrwają nawet mrozy
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl