Napisała list do zmarłego ojca. Łzy same płyną

Matylda Damięcka to aktorka, wokalistka, a także utalentowana graficzka, która na swoim instagramowym profilu zgromadziła ponad 278 tys. obserwujących. To właśnie w mediach społecznościowych publikuje błyskotliwe ilustracje odnoszące się do bieżących wydarzeń.

Ostatnio artystka przygotowała prace dotyczące Dnia Dziecka oraz Dnia Matki. Teraz przyszedł czas na grafiki z okazji Dnia Ojca. Damięcka, jak zwykle, nie zawiodła. Do ilustracji dołączyła także osobiste słowa skierowane do Macieja Damięckiego, który zmarł w listopadzie 2023 roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Świętuje Dzień Matki. Jednym rysunkiem wsadziła kij w mrowisko

Damięcka prowadzi instagramowe konto @thegirlwhofellonearth, gdzie tym razem pokazała grafiki z okazji Dnia Ojca. "Tatasdej" napisała w opisie posta. Na pierwszej grafice możemy zobaczyć ojcowską dłoń, która chroni dziecko przed deszczem, zaś w kolejnej artystka zdecydowała się na grę słowną, rozwijając wyraz "tato", czyli "Troskliwy Agregat Tuleniem Oliwiony".

Dalej Matylda Damięcka przedstawiła strój Supermana, który ma symbolizować ojcowską siłę i opiekę, postać mężczyzny, który na barkach trzyma tarczę ze swoją rodziną oraz "tatomama", ubranego w tiulową spódniczkę, prowadzącego córkę na zajęcia taneczne.

Dwie ostatnie grafiki są zadedykowane Maciejowi Damięckiemu, który zmarł 17 listopada 2023 roku. Artystka na jednej z ilustracji napisała "Maćko the Rambo" i przedstawiła swojego tatę jako kinowego bohatera. Na drugiej zaś widać portret aktora oraz krótkie pożegnanie.

Damięcka postanowiła też napisać list otwarty do swojego taty.

"Jesteś największym fanem Crocsów, jaki przechadzał się po tej planecie. Miałeś wersję, domową, wakacyjną, na jesienne i wiosenne deszcze i oczywiście ocieplane na zimę. Z myślą o Tobie kupiłam sobie na obcasie, tylko nie zdążyłam się pochwalić. Są przeuroczymi brzydactwami, ale noszę je z dumą. Nadal jesteś niedoścignionym prezentodawcą. Patrzenie na Ciebie, jak się cieszysz, że my się cieszymy, było z tego największym prezentem. Tylko co ja teraz zrobię z tymi dwunastoma 'skórzanymi' kurtkami we wszystkich kolorach tęczy. Tę srebrną założę do Crocsów na obcasie. A niech tam gadają" - zaczęła artystka.

"Kiedyś upierałeś się, że mierzysz metr czterdzieści…nie Tato, jesteś największym, najsilniejszym, najpoczciwszym, najśmieszniejszym, najwspanialszym Tatorambo, jakiego mieliśmy. Dobrze, że w anegdotach nadal jesteś" - zakończyła swój wpis.

"Piękna laurka, niech leci wysoko do chmur", "Tak pięknie napisałaś o Twoim Tacie", "Ależ wzruszające", "No i się popłakałam", "Wspierał i wierzył. Dmuchał w skrzydła" - napisali pod wpisem poruszeni internauci.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl