Tak wyglądają jej zajęcia. Dziwne urządzenie przykuwa uwagę
Julia Wieniawa to jedna z najpopularniejszych artystek młodego pokolenia. W mediach społecznościowych często dzieli się życiem prywatnym, jak i kulisami swojej kariery. Tym razem aktorka i piosenkarka na swoim Instastories podzieliła się z fanami, jak ćwiczy swoje umiejętności wokalne.
Julia Wieniawa dała się poznać szerszej publiczności w serialu "Rodzinka.pl". Do tej pory aktorka ma na swoim koncie wiele znakomitych ról w takich produkcjach jak: "Kobiety mafii", "W lesie dziś nie zaśnie nikt", "Wszyscy moi przyjaciele nie żyją", "Zawsze warto", "Jak pokochałam gangstera" czy "Dalej jazda". Od pewnego czasu Wieniawa spełnia się też jako wokalistka. W 2022 roku wydała swój pierwszy album pt. "Omamy". Celebrytka nie osiadła na laurach, stale się rozwija oraz regularnie ćwiczy swój głos.
Wieniawa z dziwnym urządzeniem
Julia Wieniawa na swoim Instagramie opublikowała nagranie z ostatnich zajęć wokalnych. Podczas treningu towarzyszyła jej nauczycielka, która grała na pianinie. Natomiast naszą uwagę zwróciło coś zupełnie innego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Julia Wieniawa o sędziowaniu w "Mam talent!". Pojawi się w kolejnym sezonie?
Artystka przysiadła na kanapie, trzymając w rękach dość nietypowy sprzęt, jednocześnie dmuchając w rurkę, która wydawała delikatny dźwięk podmuchu. Takie ćwiczenia oddechowe najprawdopodobniej miały za zadanie zwiększyć pojemność płuc oraz wspomóc ją podczas śpiewu.
Eksperci komentują jej wokal
Jakiś czas temu dziennikarze portalu plotek.pl poprosili ekspertki z dziedziny śpiewu oraz trenerki wokalne o komentarz w sprawie głosu Julii Wieniawy. Ich zdaniem piosenkarka spisuje się całkiem nieźle.
- Julia ma w głosie dużo wysokich częstotliwości. To, plus częste używanie falsetu daje jej niezwykłą lekkość, którą bardzo lubię. Jednak jednocześnie powoduje to też migrację głosu do przestrzeni nosowych, które mogą brzmieć czasem niekorzystnie. To nie znaczy, że Julia nie potrafi inaczej. Ma w swoich występach super momenty mocnego oparcia w głosie piersiowym, jak początek drugiej zwrotki, ale nie trwają one długo, bo Julia woli śpiewać lekko. Osobiście, lubię głosy różnorodne, więc chciałabym, żeby Julia trochę częściej wracała do pełnej głębi swojego głosu - wyjaśnia Małgorzata Sacała.
- Julia śpiewa czysto, lekko, z dużą ilością powietrza, a do tego się rusza! To trudne! Dlatego ode mnie brawa - dodaje Agnieszka Hekiert.
Zapraszamy na naszą grupę na Facebooku - #Samodbałość. Tutaj będziemy informować o wywiadach i nowych artykułach. Dołączcie do nas i zaproście znajome! Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
