Pokazała zdjęcie brzucha w 6. miesiącu ciąży. Wylała się na nią fala krytyki
Yiota Kousoukas to 29-letnia Australijka, która spodziewa się pierwszego dziecka. Przyszła mama postanowiła, pokazać na Instagramie jak z czasem zmienia się jej ciążowy brzuszek. Pod jednym ze zdjęć Yioty wywiązała się długa dyskusja. Kobiety zaczęły komentować rozmiar jej brzucha, dając jej do zrozumienia, że stosuje nieodpowiednią dietę. Okazało się, że nie miały racji. Kousoukas poinformowała, że ma nietypową budowę.
26.10.2017 | aktual.: 26.10.2017 13:09
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Yiota Kousoukas chwali się na Instagramie zdjęciami swojego brzuszka, z nieciepliwością oczekując rozwiązania. Przyszła mama uważa macierzyństwo za wyjątkowy czas w życiu kobiety, dlatego tak chętnie dzieli się ujęciami swoich ciążowych krągłości. Nie spodziewała się jednak, że wyleje się na nią fala krytyki.
Internautki zauważyły, że brzuch Yioty w 6. miesiącu ciąży jest za mały. Zarzuciły jej, że za mało je, przez co płód niewłaściwie się rozwija. Yiota miała już dosyć krytycznych komentarzy i w końcu postanowiła odpowiedzieć obserwatorkom. Wyznała, że przyczyną problemu nie jest dieta, lecz wada anatomiczna. Następnie Kousoukas dodała, że ma tyłozgięcie macicy polegające na tym, że główna część macicy wygięta jest ku tyłowi, w stronę kręgosłupa. Z tego względu brzuch w zaawansowanej ciąży nie przybiera rozmiarów takich, jak u zdrowych kobiet. Dodajmy jednak, że wada nie jest niebezpieczna dla rozwoju płodu.
- Ze względu na tyłozgięcie macicy, przez 4 pierwsze miesiące mój brzuch był całkowicie płaski. Potem zaczęły pojawiać się niewielkie krągłości - tłumaczy dziewczyna. - Kiedy przeczytałam komentarze dziewczyn, wpadłam w paranoję. Zaczęłam poważnie zastanawiać się, czy wszystko jest ok - wyznaje dalej. - Kousoukas udało się uspokoić swoje obserwatorki i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Niektórzy twierdzą, że tyłozgięcie macicy to nic niepokojącego, bo w żaden sposób nie zagraża płodowi. Jednak warto wspomnieć, że ta przypadłość może wiązać się z pewnymi dolegliwościami. Jest przyczyną bólu w okolicy krzyża, często wywołuje obfite i bolesne miesiączki, parcie na pęcherz i ból podczas współżycia seksualnego.