Pani Karolina zastanawia się nad najbardziej optymalnym kolorem do pokoju, w którym mieszka niemowlę wraz z rodzicami. Pyta, w jaki sposób dobrać kolor, by wąski pokój wydawał się większy i jednocześnie pozytywnie oddziaływał na maleństwo.
Pani Karolina zastanawia się nad najbardziej optymalnym kolorem do pokoju, w którym mieszka niemowlę wraz z rodzicami. Pyta, w jaki sposób dobrać kolor, by wąski pokój wydawał się większy i jednocześnie pozytywnie oddziaływał na maleństwo.
To bardzo ciekawy temat. Niemowlę będzie przebywało w pokoju z rodzicami. Potem, zapewne zostanie przeniesione do swojego pokoiku, jak już dziecko będzie starsze.
Różne są teorie na temat widzenia przez dzieci kolorów, wg najnowszych przeprowadzonych przez dr Annę Franklin, która od lat zajmuje się tym tematem, dzieci lepiej widzą kolory w odcieniu średnim, nie za bardzo jaskrawe i nie za bardzo pastelowe. Ale takie kolory mają tendencje do optycznego zmniejszania wnętrz.
Niemowlęta nie lubią brązów i szarości. Nie należy też stosować odcieni żółci w pokojach dla niemowląt, gdyż okazuje się, iż w żółtych pokojach niemowlęta bardziej są skłonne do płaczu. Na tym nam zaś nie zależy.
Niemowlę często śpi, więc pokój powinien je uspokajać. Nawet małe dzieci, jak się okazuje, mają preferencje kolorystyczne. Można wykonać nawet test, w którym pokazujemy dziecku dwa kontrastowe kolory, np. błękit i pomarańcz. Kolor, na którym dłużej się zatrzyma wzrok dziecka – jest przez nie bardziej lubiany. A wg dr Franklin, przebywanie w takim wnętrzu zdecydowanie na nie lepiej wpływa. Preferowane „uspokajające” kolory dla niemowląt to: różowy, błękitny oraz zielony.
Powinny być to kolory podobne do tych występujących w naturze. Pastelowe, gdyż takie optycznie powiększą pokój, podłoga i ściany jasne. Można ewentualnie zastosować na ścianach bardzo drobny jasny wzorek, co również da podobny efekt.
Powodzenia!
Joanna Rzepińska
