Pokonał Macieja Kurzajewskiego. Katarzyna Cichopek stała jak wryta
Środowy program "Pytanie na śniadanie" z pewnością zostanie zapamiętany przez widzów. Maciej Kurzajewski wziął udział w siłowaniu się na rękę z Grzegorzem Nowotarskim, a podczas pokazu wydał z siebie przeraźliwy krzyk. Na wszystko patrzyła z jednej strony zaskoczona, z drugiej - przerażona współprowadząca "PnŚ" i partnerka Kurzajewskiego Katarzyna Cichopek.
Maciej Kurzajewski jest zaprzyjaźniony ze sportem nie od dziś, jednak tym razem nie podołał wyzwaniu. W studiu programu "Pytanie na śniadanie", które Kurzajewski współprowadzi z Katarzyną Cichopek, pojawił się bowiem zawodnik, który w ramach pokazu omal "nie urwał mu ręki". Cichopek patrzyła na to z przerażeniem w oczach.
Maciej Kurzajewski pokonany przez mistrza
W środowym wydaniu "Pytania na śniadanie" jednych z poruszonych tematów był tzw. arm wrestling, czyli siłowanie się na rękę, które od pewnego czasu jest już pełnoprawnym sportem. Polacy osiągają w nim niemałe sukcesy, a w studiu "PnŚ" pojawił się mistrz świata w kategorii do 86 kg, Grzegorz Nowotarski. Sportowiec zaprezentował tam swoje umiejętności, do czego "wykorzystał" Macieja Kurzajewskiego.
I wtedy zaczęła się prawdziwa "zabawa". Panowie się trochę posiłowali, ale ostateczne starcie wygrał oczywiście Grzegorz Nowotarski. Maciej Kurzajewski, jako fan sportu, wypytywał mistrza o wiele kwestii, jednak czegoś takiego się raczej nie spodziewał.
Maciej Kurzajewski wydał z siebie przeraźliwy krzyk
Grzegorz Nowotarski podjął z prowadzącymi "PnŚ" temat refleksu i czujności. To wtedy zaczął tłumaczyć Maciejowi Kurzajewskiemu, jak dosłowna sekunda nieuwagi może zadecydować o porażce sportowca. Aby mu to zobrazować, pokazał prezenterowi, jak wyglądałaby walka, gdyby ten zaspał, a po sygnale sędziego skończył z... wiotką rękę.
Grzegorz Nowotarski momentalnie przycisnął dłoń Macieja Kurzajewskiego do stołu, wyginając ją w nienaturalny sposób. Po chwili widzowie programu mogli usłyszeć przeraźliwy krzyk dziennikarza i słowa: "Matko Boska!". Kurzajewski zaczął szybko strzepywać rękę, aby sprawdzić czy wszystko jest z nią okej, a Katarzyna Cichopek stała jak wryta. Prowadząca "PnŚ" aż zaniemówiła z wrażenia i tego, co właśnie zobaczyła.
Z dłonią Kurzajewskiego na szczęście nic się nie stało, a ostatecznie obrócono całą sytuację w żart. Kurzajewski skwitował wszystko słowami: "Dziękuję za tę delikatność".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
