Półmaraton wrocławski. Zdjęcie trasy biegu przeraziło mieszkańców
Atmosfera półmaratonu wrocławskiego wiąże się głównie z duchem zdrowej rywalizacji i dbania o swoją formę, ma ona też mroczne oblicze. Zwłaszcza dla ekologii. Jedno zdjęcie z wrocławskiego półmaratonu dobitnie to pokazuje.
16.06.2019 | aktual.: 16.06.2019 14:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Półmaraton wrocławski - śmieci
W mediach społecznościowych krąży fotografia z trasy tegorocznego półmaratonu wrocławskiego. Widać na nim ostatnich biegaczy, których otacza lawina plastikowych kubków. W dobie edukacji ekologicznej taki widok wzbudza skrajne emocje.
Fotografię udostępniono już ponad 500 razy. Internauci nie szczędzą gorzkich słów w kierunku organizatorów biegu. Ich zdaniem powinni oni zapewnić dla biegaczy papierowe kubki na wodę, które później można poddać recyklingowi.
"Boli mnie ten widok. Tak po prostu" - napisał autor zdjęcia, Oleś Kulczewicz. Wiele osób zwróciło uwagę, że problem śmieci świetnie rozwiązano podczas maratonu w Londynie. Biegaczom na trasie podawano kapsułki z wodą, zrobione z jadalnych wodorostów. W ten sposób mogli się nawodnić, jednocześnie nie śmiecąc.
Półmaraton wrocławski - parking
To jednak nie jedyny paradoks półmaratonu. Kolejnym z nich jest ilość aut, którymi biegacze przyjechali na start biegu. Ich auta zastawiły całą okolicę trasy, uniemożliwiając mieszkańcom miasta swobodne przemieszczanie się.
Internauci zarzucają maratończykom hipokryzję. "Wszyscy ci biegacze tacy niby ekologiczni, a tutaj widać, jak jest naprawdę" - takie komentarze pojawiły się pod zdjęciami.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Wzruszająca scena na mecie maratonu