Pomysły na wielkanocną święconkę

Wielka Sobota to czas święcenia pokarmów. Wiąże się to nierozerwalnie z koszyczkiem, w środku którego znajduje się moc symbolicznych i charakterystycznych dla Wielkanocy pokarmów. Jednakże warto zadbać o oryginalny i niebanalny wygląd święconki. Niech to nie będzie kolejny nudny i niczym niewyróżniający się wiklinowy koszyk.

Zawartość święconki różni się w poszczególnych regionach Polski, jednak kilka rzeczy pozostaje bez zmian, a mianowicie pisanki, przyprawy, baranek, kiełbasa, chleb i baba wielkanocna. Pisanki powinny być oryginalne i unikalne – postarajmy się je ozdobić własnoręcznie. Niech to nie będzie kolejna Wielkanoc z jajkami zafarbowanymi w łupinach cebuli czy burakach (tzw. kraszanki). Zwłaszcza, jeżeli mamy dzieci, usiądźmy z nimi i postarajmy się stworzyć kolorowe i niebanalne pisanki. Dla dziecka z pewnością będzie to czas pełen radości, a dla nas miła chwila relaksu i odskocznia od codziennych obowiązków.

Chyba nikt nie wyobraża sobie święcenia pokarmów bez wiklinowego koszyka. Gdzie wtedy trzymalibyśmy kolorowe pisanki? Tradycja każe mieć wyścielony białą bądź kolorową serwetką wiklinowy koszyczek, którego wielkość przede wszystkim jest uzależniona od nas samych, jak i od osoby, która go będzie nieść (dla dzieci najlepsze będą małe i wygodne koszyczki, w których wszystkie pokarmy będą „czuć się bezpiecznie” i nie będzie ryzyka, że któryś przypadkiem wyleci i spadnie na ziemię).

Koszyczek oprócz serwetki powinna zdobić borówka/borowina/bukszpan, ale również inne ozdobny, jak np. fantazyjnie przepleciona wstążka, kolorowe i śmieszne kurki, które możemy kupić m.in. w kwiaciarniach i na bazarach, czy też wiosenne kwiaty (np. bazie kotki).

Oryginalnie ozdobiony koszyk to dopiero połowa sukcesu. Całości dopełnią tradycyjne pokarmy, które zostaną poświęcone przez księdza w kościele. W koszyczku wielkanocnym nie może zabraknąć oczywiście jajek, które w tradycji chrześcijańskiej symbolizują nowe życie, kromki bądź piętki chleba symbolizującej Ciało Jezusa Chrystusa, kiełbasy oznaczającej dostatek i zdrowie czy też soli, która będzie odpędzać od nas złe i nieczyste moce.

Kiedy już ulokujemy w koszyczku wszystkie niezbędne pokarmy czas najwyższy na ostatnie poprawki. Można ograniczyć się do oplecenia uchwytu koszyka jedwabną wstęgą, ale można też na wierzch położyć ozdobną serwetę, którą zdejmiemy podczas święcenia. Ostatnimi czasy coraz modniejsze stają się również kaczki, które zdaje się zaczynają wypierać żółciutkie kurczątka i białe zajączki.

Kiedy przygotowania do wymarszu dobiegną końca, czas wyruszyć do kościoła i poświęcić znajdujące się w koszyczku pokarmy. Nie zapominajmy, że Wielkanoc to przede wszystkim najważniejsze dla chrześcijan święto w całym roku kalendarzowym, a święcenie pokarmów to wielowiekowa tradycja. Tak więc w tym dniu niech nie będzie najważniejsza nowa kreacja lub modna i oryginalna święconka. Święta powinny zachować swój pierwotny charakter, jednakże z roku na rok stają się coraz większym targowiskiem próżności, co możemy zauważyć m.in. w kościołach podczas mszy świętych.