Popisała się stylizacją. Przyszła w mini i najmodniejszej kurtce na wiosnę

W środę, 10 kwietnia, niemałe zamieszanie w stolicy zrobiło otwarcie nowego butiku Philippa Pleina. Na evencie zjawili się m.in. projektant Robert Czerwik, lekarz medycyny estetycznej Krzysztof Gojdź czy makijażystka Marta Gąska.

Na ściance brylowała też Misheel Jargalsaikhan, która zyskała popularność dzięki "Rodzinie zastępczej" i nadal pojawia się w przestrzeni medialnej. Na wydarzenie wybrała stylizację, która doskonale wpisała się w aktualne trendy. Zarówno wyborem kreacji, jak i okrycia wierzchniego, warto się zainspirować.

Zobacz też: Grała w "Rodzinie zastępczej". Po latach mówi, co działo się na planie

Misheel Jargalsaikhan zdecydowała się na marszczoną mini, czyli sukienkę na punkcie której gwiazdy i fashionistki oszalały już kilka sezonów temu. Jak widać, nadal nie wypadła z trendów. Aktorka trafiła w dziesiątkę, stawiając na niezwykle modny, czekoladowy odcień brązu oraz fason z głębokim dekoltem, który sprawił, że całość wyglądała zdecydowanie bardziej intrygująco.

Jargalsaikhan zarzuciła na wierzch skórzaną kurtkę w kolorze gorzkiej czekolady, czyli okrycie wierzchnie, które w sezonie wiosna-lato 2025 nie będzie miało sobie równych. Trzeba przyznać, że taki duet wyglądał po prostu perfekcyjnie. Stylizację uzupełniły średniej długości kowbojki. Jednak trzeba zaznaczyć, że w tym przypadku szpilki optycznie wydłużyłyby nogi.

Zobacz też: Wyglądała obłędnie. Ale to sukienka tylko dla kobiet, które lubią bawić się modą

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.