Posadź już wkrótce. Komary będą omijać ogród szerokim łukiem

Mnóstwo osób wyczekuje wiosny i lata. Po długich, zimnych tygodniach, praktycznie bez słońca, trudno się temu dziwić. Niestety, gdy tylko zrobi się zielono, a temperatura podskoczy w górę, w naszym otoczeniu pojawią się komary. Jak walczyć z tymi uciążliwymi owadami? Warto zawczasu wyposażyć się w kilka doniczek z roślinami, które odstraszają nieproszonych gości.

Zobacz też: Połóż na noc na podłodze. Rybiki same się wyniosą

Na początek zróbmy sobie listę roślin, które mogą pomóc odstraszyć komary. Doniczki lub skrzynki z sadzonkami możemy umieścić na parapetach, tarasach, balkonie lub znaleźć na nie miejsce w innych zakątkach naszego ogrodu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Komary nie lubią się z kocimiętką, lawendą wąskolistną, komarzycą, aksamitką oraz pelargonią pachnącą. "Odstraszaczami" będą też przyprawy, takie jak: rozmaryn, bazylia, tymianek, melisa, mięta i koper włoski.

Jeżeli marzy nam się wspomniana lawenda, wyhodowana samodzielnie z nasion, zaczynamy działać już na przełomie września z październikiem lub na początku lutego. To bardzo ważne, ponieważ pozostawienie nasion w jeszcze chłodnych temperaturach to kluczowa kwestia przy odpowiednim wzrastaniu lawendy. Najpierw umieszczamy pojemnik z nasionami w lodówce lub zamrażalniku na ok. dwa tygodnie. Po tym czasie zasiewamy zioło i umieszczamy pojemnik na słonecznym parapecie. Jeżeli natomiast planujemy zakupić gotowe sadzonki, sadzimy je na początku kwietnia - w tym samym czasie możemy też zasadzić aksamitki. Po przymrozkach, na przełomie kwietnia i maja, spokojnie możemy zasadzić komarzycę.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl