Poseł Lewicy Marcin Kulasek schudł aż 45 kilogramów. Co za metamorfoza
Przed operacją żołądka Marcin Kulasek ważył 143 kg, a teraz 98. Kulasek wygląda teraz zupełnie inaczej. To się nazywa przemiana.
Marcin Kulasek, 45-letni poseł Lewicy, latem poinformował w mediach społecznościowych, że poddał się zabiegowi częściowej resekcji żołądka. "Stres, nieregularne godziny pracy, częste wyjazdy, o jeden kawałek ciasta za dużo. Tak wyglądała moja droga do otyłości. Zdecydowałem poddać się częściowej resekcji żołądka, aby zapobiec dalszemu rozwojowi choroby, która uniemożliwia normalne funkcjonowanie, w tym wykonywanie mandatu posła" – napisał w lipcu poseł Marcin Kulasek na Facebooku.
Kulasek schudł aż 45 kilogramów
Teraz po dawnym wizerunku posła zostały tylko wspomnienia. Jak sam mówi, zmiany najbardziej widać na brzuchu i twarzy. - Brałem leki na nadciśnienie a przez spadek wagi, wszystko się uregulowało, cukier, cholesterol mam w normie – powiedział polityk w rozmowie z "Faktem". Z metamorfozy posła cieszy się także jego żona, która jest z wykształcenia technologiem żywienia. Wspomina, że czasem brakowało jej słów, żeby coś ze sobą zrobił. Ale udało się.
Marcin Kulasek schudł, więc musiał wymienić swoją garderobę. Stare rzeczy oddał na PCK. Jak przyznaje poseł w rozmowie z "Faktem", dziś znów mieści się w rozmiar dżinsów, który nosił na I roku studiów, czyli 32/34. Przed operacją nosił rozmiar 40/34.
Kulasek przeszedł COVID-19
Poseł przyznał, że zaraził się koronawirusem. Choć jest już zdrowy, a COVID-19 przeszedł łagodnie, nadal czuje zmęczenie. Dziś Kulasek twierdzi, że to, że tyle schudł, pomaga mu, chociażby w wypełnianiu codziennych obowiązków. Teraz chce pomagać innym, którzy zmagają się z otyłością. W tym celu powołany został zespół parlamentarny do walki z otyłością.