Powiedz to zdanie. Głośne towarzystwo szybko zamilknie
Głośni sąsiedzi lub współtowarzysze podróży mogą skutecznie zirytować, a nie zawsze prośby o ciszę przynoszą efekty. Warto zapamiętać jedno zdanie, po którym raczej każdy szybko zamilknie.
Chyba każdy choć raz znalazł się w sytuacji, że o niczym bardziej nie marzył, tylko o chwili ciszy i spokoju. Szczególnie wieczorem głośni sąsiedzi, goście hotelowi z pokoju obok lub np. współtowarzysze podróży, którzy zupełnie nie przejmują się tym, że inni ludzie w samolocie, pociągu lub autobusie chcą spędzić ten czas w spokoju, wzbudzają szczególną irytację.
Gdy mimo prośby rozbawione towarzystwo nie ma ochoty się dostosować lub ucisza się na chwilę, by za kilka minut wrócić do poprzedniego natężenia dźwięków, warto zastosować sposób, którym sprawi, że raczej większość ludzi zamilknie.
Powiedz to zdanie, a uciszysz głośne towarzystwo
Nie od dziś wiadomo, że na TikToku można spotkać sporo całkiem niezłych patentów, przydających się w różnych momentach. Okazuje się, że jedna z użytkowniczek serwisu ma sposób na głośnych sąsiadów lub nadmiernie rozgadane towarzystwo podróży.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Adwokat Piotr Kaszewiak o sąsiedzkich sporach. "Jest jedna cenna rada"
Informacją podzieliła się w dosłownie 30. sekundowym nagraniu, które bardzo szybko stało się hitem. Jak przekazała Sam - jedno zdanie pozwoli nam cieszyć się ciszą i spokojem
Wystarczy zapukać do sąsiadów lub zwrócić się do głośnych współpasażerów słowami: "Przepraszam, czy moglibyście być nieco ciszej? Muszę wcześnie rano wcześnie wstać na pogrzeb". Jak mówi autorka nagrania - ludzie milkną natychmiast i speszeni raczej nie zaczynają ponownie hałasować.
Trwa ładowanie wpisu: tiktok
Komentarze pod nagraniem
Większość komentatorów była zachwycona radą. Sporo osób stwierdziło, że musi to zapamiętać i z pewnością w przyszłości, gdy zajdzie taka potrzeba, wykorzystają ten sposób.
Internauci dzielili się także swoimi sposobami na uciszenie głośnych sąsiadów. Pojawiły się jednak krytyczne głosy i nie każdemu spodobało się użycie aż tak smutnego argumentu. "Jestem przesądna. Nie potrafiłabym kłamać w sprawie pogrzebu" - przyznała jedna z obserwatorek.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl