Kosisz trawę w maju? Ekspert ostrzega, czym to grozi
Częste koszenie trawnika, choć wydaje się być standardową praktyką i po prostu kwestią dbałości, w rzeczywistości może przynieść więcej szkody niż pożytku. Eksperci ostrzegają przed negatywnymi skutkami dla samego wyglądu trawnika, ale też ekosystemu.
Osoby, które marzą o perfekcyjnym podwórku, pilnują, aby trawnik był krótki i przystrzyżony jak od linijki. Jednak okazuje się, że zbyt częste koszenie trawy nie jest dobre, szczególnie na przełomie wiosny i lata.
Zrezygnuj z koszenia trawnika w maju
– Świetnym pomysłem jest powstrzymanie się od koszenia w maju, bo to miesiąc kluczowy dla wzrostu i kwitnienia wielu roślin, dla rozmnażania owadów i ptaków – mówi dla "Newsweeka" botanik i profesor nauk biologicznych Łukasz Łuczaj.
– Ja na swoim podwórku koszę po raz pierwszy dopiero po 20 czerwca, bo wtedy jest to najmniej szkodliwe dla bioróżnorodności. Oczywiście, koszenia nie da się wtedy zrobić zwykłą kosiarką, trzeba to robić kosą, ręczną podkaszarką albo traktorkiem, bo trawa jest już bardzo wysoka. Potem można już kosić częściej, na przykład raz w miesiącu, i utrzymywać wysoki trawnik – dodaje ekspert.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rodzina niedźwiedzi opanowała taras. Nagranie to hit
Prof. Łuczaj podkreśla, że naturalne trawniki wspierają bioróżnorodność. Dzikie murawy są bardziej ekologiczne, ponieważ zapewniają schronienie dla owadów i małych zwierząt. Zbyt częste koszenie niszczy te naturalne siedliska. Jednak dbanie o ekosystem nie wszystkich musi przekonywać. Warto dlatego przytoczyć argument samego wyglądu trawnika. Ekspert zaleca utrzymywanie wysokiego trawnika, ponieważ w innym przypadku szybko mogą pojawić się na nim suche plamy.
– Krótko przycinana trawa wykształca płytki, zaledwie kilkunastocentymetrowy system korzeniowy, który jest bardzo nieefektywny w zatrzymywaniu wody. Trawniki wysychają więc błyskawicznie – ostrzega prof. Łuczaj w rozmowie z "Newsweekiem".
Pielęgnacja trawnika wiosną
Jak zadbać o trawnik wiosną? Mulczowanie to technika, która może znacząco poprawić kondycję trawnika. Polega na pozostawieniu drobnych ścinków trawy na powierzchni po koszeniu. Działa to jak naturalna ściółka, która chroni glebę przed wyschnięciem i dostarcza jej składników odżywczych. Mulczowanie pomaga również w utrzymaniu wilgoci w glebie, co jest szczególnie ważne w okresach suszy. Dzięki tym zabiegom trawnik będzie zdrowy, gęsty i gotowy na nadchodzące lato.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl