Była pracownica odzieżówki przestrzega. Oto co robi się w sklepie
Jeśli masz w zwyczaju kupowanie ubrań i noszenie ich bez uprzedniego wyprania, niezwłocznie zrezygnuj z tej praktyki. Ciuchy przyniesione ze sklepu należy od razu wrzucić do pralki. Dlaczego? Kwestię tę obrazowo wyjaśniła była pracownica odzieżówki w nagraniu na TikToku.
01.04.2024 | aktual.: 01.04.2024 13:55
Wiele osób kupuje ubrania i od razu je nosi. A to ogromny błąd. Nowe nabytki w pierwszej kolejności powinno się wyprać. Warto bowiem zdawać sobie sprawę, że odzież często jest zabezpieczana różnymi preparatami przeciwko wilgoci i pleśni czy traktowana substancjami plamoodpornymi. Kontakt skóry z takimi chemikaliami może szybko wywołać reakcję alergiczną.
Nowe ubrania od razu powinno się wyprać. Powody są istotne
Ponadto trzeba pamiętać, ile osób dotyka ubrań wyeksponowanych na wieszakach w sklepie, przymierza je, czy rzuca naprawdę byle gdzie. W efekcie bakterie namnażają się. Ale to nie wszystko. Była pracownica sklepu odzieżowego zdradziła jeszcze jedną kwestię.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zdradziła realia pracy w sklepie odzieżowym
Dana, która publikuje na TikToku pod nickiem octagonglasses, opublikowała filmik obejrzany do tej pory przez kilkadziesiąt tysięcy osób. Opowiedziała w nim o pracy w jednym ze sklepów odzieżowych, a w zasadzie o konkretnej praktyce dotyczącej ubioru pracowników. Po pierwsze, nie mogli oni nosić rzeczy innych marek. Po drugie, manager preferował, by promowali nową kolekcję.
Zatem pracownicy w większości przypadków przychodzili na zmianę i wybierali coś ze sklepu. Nosili te ubrania cały dzień, a na koniec zmiany odwieszali je na wieszaki. Dana w filmiku zwraca uwagę, że każdy pocił się w rzeczach, które potem były znowu wystawiane na sprzedaż. – Zawsze myślałam, że to jest naprawdę obrzydliwe – skwitowała.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl