Blisko ludziPrezent na ślub. "Nie jestem roszczeniowa, ale minęło już pół roku"

Prezent na ślub. "Nie jestem roszczeniowa, ale minęło już pół roku"

Maja od kilku miesięcy jest szczęśliwą mężatką. Swoje wesele wspomina ze wzruszeniem. Wszystko byłoby perfekcyjne, gdyby nie jeden szczegół, który spędza jej sen z powiek. Maja nadal czeka na prezent ślubny od swojej siostry. Dziewczyna zapewnia, że to nie bycie roszczeniowym, ale nie zniesie tanich wymówek.

Prezent na ślub. "Nie jestem roszczeniowa, ale minęło już pół roku"
Źródło zdjęć: © Istock

09.03.2020 | aktual.: 09.03.2020 16:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Maja już od 6 miesięcy nosi na ręku obrączkę i dumnie nazywa się "żoną". Swoje wesele wspomina jako najlepszy dzień w jej życiu. Były piękne życzenia, efektowny pierwszy taniec, niespodzianka od męża i zabawa do białego rana. Dziewczyna była bardzo wdzięczna gościom za przybycie i prezenty, które podarowali jej i jej mężowi.

Prezent na wesele

Większości gości, bo młodsza siostra panny młodej na weselu pojawiła się bez prezentu. Maja podkreśla, że nie byłoby w tym nic złego i nie zaprzątałaby sobie tym głowy, gdyby nie to, że dziewczyna dopytywała ją przed ślubem, co ona i jej ukochany chcieliby dostać. Po ceremonii tłumaczyła się, że kurier nie zdążył dowieźć paczki, ale gdy tylko ją dostarczy, to wpadnie do nich na kawę.

I tak prezentu młoda para nie doczekała się do dziś. "Trzy miesiące po ślubie przepraszała, bo znowu jakieś problemy z dostawą itd. Czyli niby intencje ma, ale coś nie wychodzi. Czy ona mnie aż tak nienawidzi? Ja bym przetrawiła fakt, że nie dostaliśmy nic od mojej siostry, ale te jej tanie wymówki są nie do zniesienia" – żali się Maja na forum WP Kafeteria.

Internauci starali się doradzić coś Mai.

"Myślę, że powinnaś się już pogodzić z faktem, że nie dostaniesz nic. Jeśli cię to tak boli, to ją zapytaj, ale myślę, że to gra niewarta świeczki" – doradził forumowicz.

"Ja bym już dała spokój. Może porozmawiaj z nią, może ma jakieś problemy finansowe? Myślę, że specjalnie tego nie zrobiła, a w normalnej sytuacji przed 6 miesięcy uzbierałby na prezent" – zauważył inny użytkownik forum.

"Ja też od rodzonej siostry nic nie dostałam, nawet złamanego kwiatka czy kartki okolicznościowej. Nie pomogła w przygotowaniach, mimo moich próśb. Pomogli znajomi, przyjaciele, ona w tym czasie była na wakacjach. Też dopytywała, co chcemy, potem mówiła, że już niedługo da itp. W przyszłym miesiącu miną dwa lata od ślubu" – napisała kolejna obserwatorka wątku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (265)