Cierpi na otosklerozę. Choroby nie da się całkiem wyleczyć

Marta "Sarsa" Markiewicz w 2023 roku dowiedziała się, że cierpi na otosklerozę. Choroba spowodowała, że artystka zaczęła tracić słuch i bała się, że nigdy więcej nie wystąpi na scenie. Teraz otwarcie mówi o konsekwencjach diagnozy.

Sarsa w 2006 roku
Sarsa w 2006 roku
Źródło zdjęć: © AKPA

Sarsa zasłynęła nie tylko charakterystycznym wyglądem i fryzurą z dwoma "rogami", ale głównie dzięki swojemu talentowi muzycznemu. Artystka gra na pianinie, gitarze i ukulele, a jej piosenka "Naucz mnie" z 2015 roku do tej pory zdobyła ponad 64 mln wyświetleń na YouTube.

Wokalistka w 2023 roku otrzymała diagnozę, z której wynikało, że głuchnie. Choroba, która upośledza słuch, sprawiła, że Sarsa bała się, że jej kariera dobiegnie końca. "Tym bardziej że w tamtym momencie nie dostawałam żadnych perspektyw na uratowanie słuchu" - wyznała artystka w najnowszym wywiadzie dla "Wysokich Obcasów".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sarsa przeszła dwie operacje

W rozmowie z "Wysokimi Obcasami" przyznała, że jest po dwóch operacjach wszczepienia implantów do obu uszu. 

"W ich trakcie zostały usunięte kości słuchowe, więc już nigdy nie będę słyszeć tak, jak słyszałam kiedyś. Ale mogę dalej robić to, co robię. Jestem również pod stałą opieką prof. Henryka Skarżyńskiego, wybitnego otolaryngologa, audiologa i foniatry, który przekazał mi dobre rokowania. Jednak moja choroba nie jest do końca zbadana, nie ma programu, który mógłby ją uleczyć. Znane są tylko formy jej zatrzymywania" - wyznała Sarsa.

Nie każdy wie, kim jest jej partner

Sarsa wraz ze swoim partnerem, muzykiem Pawłem Smakulskim, mieszkają obecnie w Gdyni, gdzie wspólnie wychowują swojego trzyletniego synka Leonarda. Para unika błysku fleszy i rzadko udziela wspólnych wywiadów.

Kim jest ukochany Sarsy? Paweł Smakulski to utalentowany muzyk, producent i multiinstrumentalista. W przeszłości związany był z zespołem Golden Life, obecnie zajmuje się komponowaniem muzyki filmowej, m.in. do takich produkcji jak "Jak zostać gwiazdą" czy "Volta". W rozmowie z "Wysokimi Obcasami" wokalistka przyznała, że jej życie ma specyficzny rytm, co powoduje, że "z drugą osobą tworzy się specyficzny układ". Sarsa dodała również, że nie byłaby w stanie być w związku z kimś, kto nie zna branży muzycznej.

"Patrząc wstecz, czyli na poprzednie związki, wiem, że nie byłabym w stanie być z kimś spoza branży. Z Pawłem, moim partnerem, na co dzień wspólnie pracujemy. Dobrze mieć obok kogoś, kto chce dla ciebie jak najlepiej, jest na każde twoje zawołanie, i jeszcze możesz mu za pracę zapłacić. (...) Bycie z kimś spoza środowiska, kto by tego nie rozumiał, mocno by mnie nudziło - przyznała Sarsa.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Materiały WP
Materiały WP© Materiały własne
Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (4)