Masz to w szufladzie? Ten dokument z PRL‑u wart jest fortunę

Dokument z PRL-u może być więcej wart, niż się wydaje. Warto sprawdzić, czy w naszych domach nie zalegają książeczki przedpłat na Fiata. Za posługiwanie się nimi można otrzymać dziś nawet 30 tys. zł w ramach rekompensaty.

Ile jest wart dokument z PRL-u?
Ile jest wart dokument z PRL-u?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Bartlomiej Magierowski

Jeszcze do niedawna wiele osób uważało, że dokumenty sprzed kilkudziesięciu lat są warte jedynie sentymentalną wartość. Tymczasem okazuje się, że książeczki przedpłat na samochody z PRL-u mogą dziś oznaczać spory zastrzyk gotówki.

Niewykorzystane książeczki ukryte w szufladach

W czasach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej zakup samochodu był niezwykle trudnym przedsięwzięciem. Nie wystarczyło mieć odpowiednią sumę pieniędzy – trzeba było także wziąć udział w systemie przedpłat i losowań. W latach 70. i 80. ubiegłego wieku PKO Bank Polski prowadził specjalny system oszczędnościowy, w którym klienci deponowali pieniądze na przyszły zakup pojazdu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Patodeweloperka. Ekspert odpowiada: każdy ma wybór, to nie jest PRL

Stare książeczki przedpłat na Fiata, często zapomniane gdzieś na dnie szuflad, dziś mogą okazać się prawdziwym skarbem. Za ich sprawą posiadacze mogą ubiegać się o rekompensatę przekraczającą 27 tys. zł.

Fiat 126p, znany jako "maluch", to legendarny samochód czasów PRL. Z kolei FSO 1500, czasem nazywany "dużym Fiatem", przejął schedę po Warszawie. Kiedy w latach 70. wprowadzono system przedpłat, przyszli właściciele musieli dokonywać wpłat na tzw. książeczkę i cierpliwie czekać na dostawę pojazdu.

Nowe stawki rekompensat i procedury

1 stycznia 2025 roku Ministerstwo Finansów ustanowiło nowe, wyższe stawki rekompensat. Osoby, które nie doczekały się zamówionego pojazdu, mogą otrzymać 19 391 zł za Fiata 126p oraz 27 479 zł za FSO 1500. Rekompensaty te przysługują nie tylko oryginalnym posiadaczom, ale także ich spadkobiercom, o ile tylko posiadają oni oryginalne dokumenty.

Aby odzyskać środki, wystarczy udać się do placówki PKO BP z dowodem tożsamości i książeczką przedpłat. Bank wypłaci należną kwotę wraz z odsetkami. Co ważne, nie ma ustalonego terminu na złożenie wniosków – można to zrobić w każdej chwili. Warto więc przeszukać domowe archiwa.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (1)