Przyszła jak na plażę. Zignorowała dress code, ale wyglądała perfekcyjnie
11.06.2024 11:33, aktual.: 11.06.2024 11:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dress code mówił o eleganckim stroju. Jednak to nie przeszkodziło Katarzynie Warnke przyjść na premierę platformy Max w białym secie z przewiewnego lnu, który równie dobrze mogłaby włożyć na plażę. Tak czy inaczej, aktorka prezentowała się fenomenalnie.
W poniedziałkowy wieczór, 11 czerwca, śmietanka polskiego show-biznesu zjechała się pod Muzeum Historii Polski z okazji premiery platformy streamingowej Max, która dotychczas funkcjonowała jako HBO Max. Na ściance brylowały m.in. Agnieszka Woźniak-Starak, Paulina Krupińska, Monika Olejnik, Agata Kulesza, Julia Wieniawa czy Klaudia El Dursi, czyli naczelne gwiazdy stacji TVN.
Na wydarzeniu zjawiła się też Katarzyna Warnke. Tym razem nie postawiła na posągową, czarną suknię z odkrytymi plecami, która idealnie wpisałaby się w elegancki dress code. Aktorka postanowiła nieco zignorować zasady i przyodziać się w len – naturalną, casualową tkaninę, szczególnie docenianą latem za swoją przewiewność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Styl Katarzyny Warnke niezmiennie zachwyca
Biel jest kolorem lata. W końcu charakteryzuje go niebywała lekkość. Nic zatem dziwnego, że wiele gwiazd wybrało go na czerwcowy event zorganizowany przez Warner Bros. Discovery. Katarzyna Warnke poszła o krok dalej i postawiła dodatkowo na lekki jak piórko len, któremu jednak daleko do eleganckiego sznytu. Aktorka zaprezentowała się w komplecie, który składał się z koszuli oraz spodni na gumce z szerokimi nogawkami.
Każda z nas powinna zainwestować w podobny set, jeśli chce zachwycać stylem, a jednocześnie cieszyć się komfortem w gorące dni. Warnke wybrała ten strój na ściankę, ale równie dobrze mogłaby włożyć go na spacer po plaży. Jeśli chodzi o dodatki, zdecydowała się na łososiowe czółenka ze sprzączkami, kremową kopertówkę oraz złoty naszyjnik. Klas sama w sobie? Nie mamy co do tego wątpliwości.
Biel rządziła na ściance
Na niezwykle podobną stylizację zdecydowała się Agata Młynarska. Dziennikarka ubrała się w trzyczęściowy zestaw, w skład którego wchodziły szerokie spodnie, koszula, ale także top, który wystawał za sprawą rozpiętych guzików. Warto jednak zwrócić uwagę, że tkanina charakteryzowała się błyszczącą poświatą, dzięki której całość nabrała wieczorowego sznytu. Strzałem w dziesiątkę były również srebrne sandałki i mieniąca się w świetle fleszy kopertówka.
Martyna Wojciechowska w odsłonie black&white – z dominacją bieli. Podróżniczka pokazała się na ściance w śnieżnobiałym, trzyczęściowym garniturze ze zmysłową kamizelką. Ale żeby nie było zbyt klasycznie, gwiazda TVN zastosowała pewien modny trik, który polega na zawiązaniu sznureczków od sandałków na nogawkach. W ten sposób tuż nad kostkami powstają efektowne falbanki.
Biały akcept pojawił się też u Olgi Bołądź w postaci jeansów z lekko rozszerzającymi się nogawkami. Jednak główną rolę w jej stylizacji odegrała beżowa marynarka z pierzastymi detalami przy rękawach. Choć moda na nie miała swój pik dwa lata temu, to teraz wyglądają nie mniej efektownie. Aktorka włożyła też srebrne (kolor zdecydowanie na topie!) sandałki z pięknymi różami oraz niezwykle modne okulary przeciwsłoneczne ze szkłami w kolorze sepii.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl