Relaks godny salonu SPA w domu. To takie proste (i przyjemne!)
Jesień to świetny moment na to, by zadbać o swoje ciało i zmysły. Nie musisz w tym celu rezerwować wizyty salonie kosmetycznym lub jechać do ośrodka SPA. Gabinet odnowy biologicznej bez trudu urządzisz we własnej łazience. Potrzebujesz tylko wolnego wieczoru, kojącej muzyki i tych kilku produktów, które przeniosą cię do krainy błogiego relaksu.
Najbliższe tygodnie przyniosą deszcz, wichury i spore ochłodzenie – taka aura zdecydowanie nie zachęca do wychodzenia z domu. Jeżeli lubisz ciepło, pielęgnację o cudownych zapachach i błogi odpoczynek, z pewnością docenisz magię SPA. Nie bez przyczyny zabiegi odnowy biologicznej cieszą się dużą popularnością właśnie w jesienne i zimowe miesiące. Kiedy za oknem jest szaro, zimno i pochmurno, nasze ciało i umysł potrzebują wyjątkowej troski, a nie ma nic lepszego, niż pielęgnacja holistyczna, czyli taka, która dba nie tylko o piękną, zdrową i gładką skórę, ale także o ducha.
Tak właśnie działają gorące kąpiele, relaksacyjne masaże i aromaterapia. Co więcej, gabinet wellness możesz zaaranżować we własnym mieszkaniu. Zorganizuj sobie wolny wieczór, kiedy nikt, ani nic nie będzie zaprzątać twojej głowy. Zapal w łazience naturalne świeczki, nalej do wanny wodę i włącz aromatyzer, który pozwoli ci na pełne odprężenie. Wieczór SPA czas zacząć!
Kąpiel z relaksującymi kryształkami
Podczas wizyt w drogeriach chętnie sięgamy po aromatyczne żele i płyny do kąpieli, często zupełnie pomijając sole. Tymczasem to właśnie w pachnących kryształkach tkwi sekret udanego relaksu w wodzie. Rozpuszczając się w wannie, sól uwalnia nie tylko cudowny zapach, ale też minerały i aktywne składniki pielęgnujące. W zależności od potrzeb, możemy wybrać sól, która pobudzi nasz organizm do działania, wyciszy po ciężkim, męczącym dniu, odżywi i ujędrni ciało, a także poprawi krążenie i koloryt skóry. W szerokiej gamie soli do kąpieli znajdziemy warianty o właściwościach antycellulitowych, odmładzających i nawilżających. Idealna kąpiel z dodatkiem soli to taka, kiedy po wyjściu z wanny czujemy się zrelaksowane, a nasza skóra jest przyjemnie gładka i miękka. Sól w przeciwieństwie do płynów i olejków, zwiera cenne, organiczne minerały. Sięgaj po ten produkt do woli – umysł i ciało ci za to podziękują.
Cudowna moc masażu
Kąpiel to zaledwie preludium do relaksującego rytuału, który rozpieści wszystkie zmysły. Mowa oczywiście o masażu ciała, który wykonasz przy pomocy odżywczego balsamu lub olejku o ulubionym zapachu. Jednak równie ważny, jak zapach takich produktów, jest ich skład. Do masażu szczególnie polecamy balsamy, olejki i masła o bogatej, naturalnej formule. Warto wybierać kosmetyki na bazie naturalnych olejów i ekstraktów roślinnych. Do leczniczych terapii masażem idealne będą też produkty na bazie torfu, minerałów z Morza Martwego czy borowiny. W ten sposób nie tylko się zrelaksujesz i odpoczniesz, ale też zapewnisz swojej skórze dawkę zdrowego odżywienia.
Terapia zapachem
Rytuał SPA nie może obyć się bez aromatycznej oprawy – i nie mamy na myśli jedynie zapachów zawartych w kosmetykach. Domowy relaks będzie znacznie przyjemniejszy i bardziej wartościowy, gdy zabiegi na ciało połączysz z sesją aromaterapii. Często w tym celu wykorzystuje się świece lub kadzidełka, jednak dla tych, którzy z różnych powodów nie lubią lub nie chcą wdychać oparów dymu, polecamy elektroniczny aromatyzer. To niewielkie urządzenie ma kształt przypominjący wazon, misę lub głośnik. Działa podobnie, jak nawilżacz powietrza, jednak zamiast wilgoci, emituje delikatną, pachnącą mgiełkę. Sercem urządzenia jest wbudowany zbiornik, który należy wypełnić wodą do wyznaczonej kreski. Następnie wlewamy kilka kropel ulubionego olejku eterycznego. Produkt na początku pozostaje na powierzchni wody, jednak pod wpływem wibracji ultradźwiękowych uwalnia się z dyfuzora w postaci strumienia pachnącej pary. Z takim urządzeniem każdy jesienny wieczór stanie się cudowną, relaksującą sesją aromaterapii.
