Rewolucjonistka seksualności polskich kobiet. Wspomnienie o Michalinie Wisłockiej
Nie była typową Polką tamtych czasów. Zdecydowanie wyprzedziła epokę. Silna kobieta, która mimo poszukiwań, nie zaznała pełni szczęścia w życiu osobistym. Jednak uwieńczenie kariery kultową "Sztuką kochania", zrewolucjonizowało życie erotyczne w PRLu, a ją uczyniło nieśmiertelną. 16 lat temu odeszła Michalina Wisłocka.
04.02.2021 19:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Michalina Wisłocka urodziła się w 1921 roku w Łodzi. Siedem lat po zakończeniu wojny otrzymała dyplom doktora nauk medycznych. Była współzałożycielką Towarzystwa Świadomego Macierzyństwa. Zajmowała się tam leczeniem niepłodności i antykoncepcją.
Zobacz także: Młode kobiety nie chcą być żonami. Dlaczego?
"Sztuka kochania"
Wisłocka była autorką wielu publikacji przyczyniających się do rozwoju seksuologii w Polsce m.in.: "Kalejdoskopu seksu" czy "Sukcesu w miłości". Największą popularnością cieszyła się wydana w 1976 roku " Sztuka Kochania". Wisłocka opisała w tej książce metody antykoncepcji, metody zaspokajania seksualnego u ludzi samotnych oraz szeroką jak na tamten czas listę pozycji seksualnych.
W 2016 roku, ukazało się wznowienie książki z nowym rozdziałem dotyczącym antykoncepcji. Nowe wydanie ukazało się tuż przed premierą filmowej biografii Michaliny Wisłockiej. Film "Sztuka Kochania" to historia życia Michaliny Wisłockiej w reżyserii Marii Sadowskiej. W rolę głównej bohaterki wcieliła się Magdalena Boczarska.
Zobacz także: Czy dzieci wychowywane na wsi są odporne na stres i bardziej zaradne? Słowa ministra rolnictwa zaskakują
Skomplikowane życie prywatne Wisłockiej
Życiu prywatne Michaliny Wisłockiej było dość skomplikowane. Przez lata żyła w trójkącie wraz z mężem, Stanisławem Wisłockim i przyjaciółką Wandą. Miłość życie poznała dużo później, niestety mężczyzna był żonaty. Przelotne romanse, jak sama mówiła, były najczęściej eksperymentami z własną seksualnością
Zmarła 5 lutego 2005 roku w Warszawie na skutek komplikacji po przebytym zawale serca.