Rodzice nie chcą opłatka na wigiliach szkolnych. Czują się zaszczuci
"Moje dziecko niestety nie będzie mogło świętować ze swoją klasą, bo jego rodzice nie wierzą w Boga. Przykre i wykluczające. Czy tak już będzie każdego roku?" - przyznała Prezeska Fundacji Wolność od Religii.
Na stronie Fundacji Wolność od Religii został opublikowany list otwarty w sprawie wigilii klasowych. Dorota Wójcik, prezeska organizacji, zaapelowała do katolickich rodziców oraz nauczycieli o uszanowanie dzieci, które mają inną wiarę, bądź trzymają się od religii z daleka. Działaczka chce, by Wigilia klasowa miała charakter świecki.
Wójcik wyznała w liście: "W klasie mojego syna katoliccy rodzice zdecydowali, że klasowa Wigilia odbędzie się na lekcji religii rzymskokatolickiej, na którą ma przyjść również wychowawczyni. Moje dziecko niestety nie będzie mogło świętować ze swoją klasą, bo jego rodzice nie wierzą w Boga. Przykre i wykluczające. Czy tak już będzie każdego roku?"
Prezeska tłumaczy również, że Wigilia klasowa powinna być dostępna dla każdego dziecka. "Święta to czas wydłużonego odpoczynku, refleksji, przyjemności. Czas, który może być miły dla każdego. I dla tych, którzy śpiewają kolędy o narodzinach Jezusa, i dla tych którzy obchodzą urodziny Proroka albo Chanukę. I również dla tych, którzy spotykają się z najbliższymi bez kontekstu religijnego, bez śpiewania kolęd, bez łamania się opłatkiem z wytłoczonym symbolem Boga".
"Kiedy dzieci wyróżniają się jakąś cechą, często przeżywają tę swoją "inność". Tym dotkliwiej, jeśli nie jest ona rozumiana przez rówieśników, ich rodziców i przez nauczycieli" - dodaje.
W otwartym liście zostało poruszone milczenie rodziców, którzy boją się zawalczyć o prawa dla swoich pociech. "Czytam o tym również na grupach społecznych, do których należą rodzice dzieci niechodzących na religię. Rodzice ci milczą, bo boją się, że nauczyciele, dyrektorzy szkół, a przede wszystkim inni rodzice zaczną między sobą szeptać o ich sprzeciwie" - kwituje Wójcik.
Fundacja proponuje, aby wigilia klasowa miała formę bez opłatka, polegającą na poczęstunku "połączonym ze słuchaniem świątecznych, niereligijnych piosenek". Na końcu listu apeluje o zrozumienie dla niewierzących rodziców.
Jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Prześlij swoją historię przez dziejesie.wp.pl
