Nigdy nie poznał siostry. Matka ujawniła historię sprzed lat
Wkrótce rodzina Wojciecha Szczęsnego się powiększy. Jak wiadomo, bramkarz sam ma starszego brata. Mało kto wie, że gdyby nie nieszczęśliwy wypadek, wciąż by żyła starsza siostra sportowca.
21.06.2024 | aktual.: 21.06.2024 10:54
W kwietniu 1987 roku, niemal dokładnie trzy lata przed narodzeniem Wojciecha Szczęsnego, w jego rodzinie doszło do wielkiej tragedii. Na półtoraroczną wówczas Natalię, siostrę piłkarza, przewrócił się metalowy trzepak. Dziewczynka zmarła.
Ogromna tragedia w rodzinie Szczęsnego
Mama Wojciecha Szczęsnego, Alicja, była wówczas w zaawansowanej ciąży z jego bratem Janem. Pewnego dnia wyszła na spacer z półtoraroczną Natalią. Niestety los postanowił być okrutny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Kiedy się odwróciłam, z przerażeniem zauważyłam, że pod trzepakiem leży moje dziecko całe we krwi. Wyglądało jak martwe, nie dawało oznak życia" - wyjawiła dla "Rewii" Alicja Szczęsna.
Karetka szybko przyjechała na miejsce i mała Natalia zaraz znalazła się w szpitalu. Niestety doznała poważnych obrażeń mózgu i czaszki, a także licznych złamań. Zmarła 11 kwietnia - dwa dni po tym, jak znalazła się w placówce, mimo że lekarze robili wszystko, co w ich mocy, aby uratować dziecko.
"W snach wracała jeszcze często"
Maciej Szczęsny, ojciec Wojciecha, tylko raz zgodził się powiedzieć kilka słów o zmarłej Natalii.
"Gdy budziłem się w nocy albo wstawałem rano, liczyłem, że wszystko okaże się tylko koszmarem. Że zaraz zniknie. Nie zniknęło, Natalka w snach wracała jeszcze często. W mojej koszuli" - wyznał mężczyzna podczas jednej z rozmów z "Rzeczpospolitą".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl