Blisko ludziZostała surogatką córki. Briar stawia już swoje pierwsze kroki!

Została surogatką córki. Briar stawia już swoje pierwsze kroki!

Historia Breanny i Julie to nie jest zwykła opowieść o matce i dziecku. Losy kobiet śledził praktycznie cały świat. Dla 30-latki posiadanie córki to cud, który zawdzięcza własnej mamie. Od narodzin Briar minął już rok. Jak teraz wygląda ich życie?

30-latka ma córkę, dzięki pomocy swojej mamy
30-latka ma córkę, dzięki pomocy swojej mamy
Źródło zdjęć: © Instagram | Instagram

23.12.2021 11:02

Córka Julie przez wiele lat walczyła z niepłodnością. Droga do posiadania wymarzonego dziecka okazała się znacznie dłuższa, niż początkowo zakładała. Kiedy wraz z mężem tracili już nadzieję na posiadanie potomstwa, z pomocą przyszła mama Breanny. 51-latka postanowiła zostać surogatką, aby dziewięć miesięcy później powitać na świecie swoją wnuczkę.

"Jest to oczywiście bardzo wyjątkowy scenariusz" - podkreślał lekarz

Para wraz z mamą Breanny udała się do specjalnej kliniki, gdzie 51-letnia Julie musiała przejść przez szereg badań. Specjaliści potwierdzili, że zabieg może się udać.

"Jest to oczywiście bardzo wyjątkowy scenariusz i został wprowadzony w życie po bardzo dokładnych, spersonalizowanych rozważaniach medycznych, psychologicznych i etycznych" - podkreślał lekarz prowadzący.

Na szczęście Briar urodziła się cała i zdrowa, a teraz codziennie dostarcza wiele radości mamie oraz babci.

Losy Briar, Breanny i Julie śledzi ponad 174 tysiące instagramowych obserwatorów

Mama malucha postanowiła kontynuować prowadzenie profilu na Instagramie, gdzie chętnie wrzuca zdjęcia i nagrania wideo ze swoją cudowną córką. Briar skończyła roczek i widać, że jest wyjątkowo pogodnym dzieckiem. Panie zaczęły też działać na TikToku, gdzie wspólnym wygłupom nie ma końca. Breanny pragnie normalizować temat surogactwa i metody in vitro. Jej rodzina jest doskonałym przykładem na to, że rodzina może uzyskać szczęście, kiedy matka natura nieco zawodzi. Rozwój dziewczynki przebiega w normalny sposób - niedawno stawiała nawet swoje pierwsze kroki! Breanny wyznaje, że jest dozgonnie wdzięczna swojej mamie za ten cud. Kobieta wraz z mężem i córką spędzają całe dnie na poznawaniu siebie. Razem podróżują, odkrywając nowe miejsca, razem wspominają swoją drogę do rodzicielstwa.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)