Rolniczka z Podlasia szuka pracownika. Tyle chce mu zapłacić
Justyna Maciorowska szerszej publiczności dała się poznać dzięki programowi "Rolnicy. Podlasie". Właśnie poinformowała na Facebooku, że poszukuje nowego pracownika. Ile może mu zapłacić? Podała konkretną kwotę.
24.10.2024 | aktual.: 24.10.2024 12:23
Praca w gospodarstwie rolnym nie jest prosta. Należy nie tylko mieć na ten temat odpowiednią wiedzę, ale również wykazać się nie lada wytrzymałością. Czy jednak tego typu zajęcie jest opłacalne? Justyna Maciorowska z programu "Rolnicy. Podlasie" zdradziła, na jakie wynagrodzenie może liczyć osoba, którą zatrudni.
Rolniczka szuka pracownika. Podała wynagrodzenie
Justyna Maciorowska i jej mąż Łukasz, szybko zdobyli sympatię telewidzów dzięki swojej autentyczności. Oboje prowadzą gospodarstwo z hodowlą bydła, co wiąże się z wieloma obowiązkami, którymi nie są w stanie samodzielnie podołać. Nic dziwnego, że bohaterka programu "Rolnicy. Podlasie" postanowiła znaleźć nowego pracownika.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kobieta opublikowała na Facebooku link do ogłoszenia o pracę, które umieściła na jednym z popularnych portali. Można się z niego dowiedzieć, że Maciorowska oferuje przyszłemu pracownikowi umowę o pracę oraz zakwaterowanie w mieszkaniu pracowniczym.
Na jaką wypłatę może liczyć osoba, która dostanie u niej pracę? Rolniczka podała w ogłoszeniu "widełki" wynagrodzenia sięgające od 4 500 do 8 000 zł brutto miesięcznie.
- Jeżeli chodzi o pracownika na oborze to wbrew pozorom to nie jest praca za najniższą krajową, jakby komuś mogłoby się wydawać. To też nie jest praca dla każdego. (...) Płacimy nie tak, jak dla początkującego pracownika, tylko jak dla fachowca. Dla takiego początkującego pracownika może się przeplatać od 4500 zł do nawet 8500 netto - mówiła swego czasu w rozmowie z party.pl.
Pokazała, jak wygląda u niej mieszkanie pracownicze
Justyna Maciorowska wielokrotnie podkreślała, że pracownicy zatrudnieni w jej gospodarstwie mają zapewnione mieszkanie pracownicze. Internauci zastanawiali się jednak, w jakich konkretnie warunkach mieszkają jej pracownicy. Rolniczka postanowiła pokazać je na jednym ze swoich filmików na TikToku.
Okazało się, że pracownicy zakwaterowani są tuż obok jej gospodarstwa. Dwupoziomowe lokum ma aż 120 metrów kwadratowych. Na parterze znajdują się schody prowadzące na wyższą kondygnację, a w korytarzu można dostrzec pralkę obok drzwi do łazienki. Rolniczka zapewnia także pracownikom dostęp do internetu oraz telewizji.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.