Rozwiedli się po 10 latach. Niewielu pamięta, kto był jej mężem
Edyta Bartosiewicz 11 stycznia 2023 roku świętuje 58. urodziny. Gwiazda unika celebryckiego świata - raczej nie pokazuje się na ściankach, nie lubi robić wokół siebie medialnego szumu. O życiu prywatnym artystki od czasu do czasu pojawiają się pojedyncze informacje. Wokalistka ma za sobą wiele niełatwych chwil.
11.01.2023 | aktual.: 11.01.2023 13:38
Edyta Bartosiewicz gości na polskiej scenie muzycznej od wielu lat. Jej kariera nabrała tempa po ukazaniu się krążka "Dziś są moje urodziny" w 1999 roku. Płyta zyskała uznanie słuchaczy i odniosła sukces komercyjny. W międzyczasie piosenkarka przeżywała dość trudne chwile w życiu prywatnym - wszystko za sprawą rozwodu z pierwszym mężem, z którym Bartosiewicz ma syna - Aleksandra.
Razem pracowali. Przyjaźń przerodziła się w miłość
W 1990 roku media obiegła wiadomość, że Edyta Bartosiewicz i Leszek Kamiński wzięli ślub. Para poznała się w pracy - mężczyzna pracował przy prawie wszystkich albumach wokalistki jako realizator. Rok później na świecie pojawił się Aleksander. Rosnąca sława piosenkarki sprawiła, że relacje między partnerami zaczęły się psuć. Pod koniec lat 90. padła decyzja o rozstaniu, która została przypieczętowana rozwodem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Edyta Bartosiewicz o trudnym dzieciństwie. "Byłam narzędziem w spełnianiu czyichś ambicji"
"Przeważnie podobali mi się faceci pokręceni, trudni, nie do końca zbalansowani. I nie chodzi tu o typ Jamesa Deana, choć i tacy się zdarzali. Generalnie lubiłam cięższy kaliber. Mężczyzn, z którymi mogły się rozegrać jakieś potencjalne dramaty. Potrzebowałam tego. Być może była to projekcja mnie samej. Dziś wolę normalnych" - wyznała Bartosiewicz w rozmowie z "Przekrojem".
Piosenkarka po rozstaniu z mężem całą swą uwagę poświęciła synowi i pracy. W rozmowie z "Wysokimi Obcasami" przyznała, że starała się Aleksandrowi zapewnić wszystko to, czego jej samej w dzieciństwie brakowało. To właśnie rola mamy, choć nie zawsze prosta, jest dla wokalistki niezwykle ważna.
"To była trochę kosmiczna para"
Na temat związku Edyty Bartosiewicz i Leszka Kamińskiego wypowiedział się niegdyś znajomy pary. Stwierdził, że ta relacja z powodów wspólnej pracy obydwojga przyjaciół z góry była skazana na niepowodzenie.
"To była trochę kosmiczna para. On - spokojny, nawet flegmatyczny. Ona - wybuchowa, niepoukładana, mająca sto pomysłów w jednej chwili. Ich największym błędem było chyba to, że razem pracowali. Mieli inne podejście do tworzenia muzyki i chyba też do życia. W studiu potrafili bez końca kłócić się o najdrobniejszy szczegół. I tak długo ze sobą wytrzymali" - powiedział rozmówca serwisu Party.
Sama Edyta Bartosiewicz po czasie odniosła się do tego małżeństwa i samej znajomości z nutą ironii.
"Nasz związek od początku skazany był na porażkę. Na pierwszą randkę umówiliśmy się 1 listopada na Powązkach. Nic dodać, nic ująć!" - podsumowała wokalistka.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl