Rusin jest po operacji. Musiała wrócić do kraju

Kinga Rusin po odejściu z "Dzień Dobry TVN" postanowiła skupić się na podróżach. Spełnianie marzeń przerwała jej w pewnym momencie poważna kontuzja. Po operacji postanowiła zostać w Polsce ze względu na wysokie koszty leczenia.

Rusin jest po operacji. Musiała wrócić do krajuKinga Rusin nadal porusza się o kulach
Źródło zdjęć: © AKPA, Instagram | AKPA, Kinga Rusin
152

Kinga Rusin do niedawna zachwycała się urokami życia na Kostaryce. "Mogłabym się godzinami wpatrywać w tę niczym niezakłóconą, zieloną przestrzeń. Nikogo w zasięgu wzroku, za to odgłosy dżungli wszędzie dookoła" - rozpisywała się dziennikarka w mediach społecznościowych. W Polsce pojawiała się rzadko. Teraz jednak zawitała do ojczyzny na dłużej.

Miała operację. Czeka ją długa rehabilitacja

1,5 miesiąca temu Kinga Rusin zamieszkała ponownie w Polsce, gdzie nabiera sił po zabiegu. "Za mną planowa naprawa ścięgna, po kilkunastu latach ostrej jazdy na tyczkach i pływania na kajcie. Mały zabieg, ale potrzebny, no i trzeba zdążyć przed kolejnym sezonem. Przede mną kilka tygodni przerwy w naszych szaleństwach" - przyznała w jednym z instagramowych wpisów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nie tylko Weronika Rosati. Konflikty Kingi Rusin

Operacja była na tyle poważna, że dziennikarka wciąż porusza się o kulach. Jej stan ma się jednak poprawiać. Mimo czasowej niepełnosprawności Rusin brała udział w Marszu Miliona Serc, spaceruje, odwiedza kina. Wciąż jednak nie zdecydowała się na powrót do ciepłych krajów. Najwyraźniej okres rekonwalescencji zamierza spędzić w Polsce.

"Powoli odstawiam te potwornie silne środki przeciwbólowe" - wspomniała w innym wpisie.

Ma problemy ze ścięgnem. Zdrowotne zawirowania skłoniły ją do refleksji

Kina Rusin przyznała, że od zawsze osoby z niepełnosprawnością ruchową były dla niej bohaterami. Jednak dopiero teraz, kiedy sama w niewielkim stopniu doświadcza tego, z czym mierzą się na co dzień, zaczyna rozumieć, jakie to wyzwanie.

"Muszą walczyć z przeciwnościami nie tylko losu, ale też tymi stworzonymi przez innych, w pełni sprawnych, ale pozbawionych empatii i wyobraźni ludzi. Każdemu urzędnikowi decydującemu o tym, jak mają wyglądać chodniki i podjazdy, dojścia do windy i klatki schodowe zaleciłabym obowiązkowy tydzień z unieruchomioną nogą i kulami albo wózkiem inwalidzkim" - tłumaczyła Rusin na Instagramie.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Kup w aptece i spryskaj ubrania. Zapach budzi postrach wśród kleszczy
Kup w aptece i spryskaj ubrania. Zapach budzi postrach wśród kleszczy
Wyglądała obłędnie. Ale to sukienka tylko dla kobiet, które lubią bawić się modą
Wyglądała obłędnie. Ale to sukienka tylko dla kobiet, które lubią bawić się modą
Patent petarda. Mszyce już się nie pojawią
Patent petarda. Mszyce już się nie pojawią
Chciała zostać stewardessą. "Odrzucili mnie już po 60 sekundach"
Chciała zostać stewardessą. "Odrzucili mnie już po 60 sekundach"
Bratki zakwitną jak szalone. Wystarczy dodać składnik z kuchni
Bratki zakwitną jak szalone. Wystarczy dodać składnik z kuchni
Kobiety noszą te buty na potęgę. Podolożka ostrzega
Kobiety noszą te buty na potęgę. Podolożka ostrzega
Robią cuda z sylwetką. Spodnie królowej Hiszpanii to hit dla 50-latek
Robią cuda z sylwetką. Spodnie królowej Hiszpanii to hit dla 50-latek
Wydasz mniej niż 13 zł. Oto kosmetyczne perełki z Action
Wydasz mniej niż 13 zł. Oto kosmetyczne perełki z Action
Męża poznała na Instagramie. To z nim doczekała się trójki dzieci
Męża poznała na Instagramie. To z nim doczekała się trójki dzieci
Spryskaj kostkę brukową. Bez szorowania będzie jak nowa
Spryskaj kostkę brukową. Bez szorowania będzie jak nowa
Lada moment zaleją ulice. Spójrzcie na jej spodnie
Lada moment zaleją ulice. Spójrzcie na jej spodnie
Angielskie "domy grozy". Pacjentów przykuwano łańcuchami i traktowano jak dzikie bestie
Angielskie "domy grozy". Pacjentów przykuwano łańcuchami i traktowano jak dzikie bestie