Ruszyła III edycja konkursu miesięcznika ELLE i Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego!
21 października 2011 ruszyła trzecia edycja konkursu miesięcznika ELLE i Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego „Dziewczyny Przyszłości. Śladami Marii Skłodowskiej-Curie” dla studentek kierunków ścisłych, technicznych, przyrodniczych lub medycznych, prowadzących własne badania naukowe.
21 października 2011 ruszyła trzecia edycja konkursu miesięcznika ELLE i Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego „Dziewczyny Przyszłości. Śladami Marii Skłodowskiej-Curie” dla studentek kierunków ścisłych, technicznych, przyrodniczych lub medycznych, prowadzących własne badania naukowe.
Konstruktorki superdokładnego mikroskopu i śmigła do samolotów, autorki badań nad przyczynami nowotworów, czarną materią czy implantami nowej generacji – to tylko niektóre z dotychczasowych laureatek konkursu „Dziewczyny Przyszłości. Śladamii Marii Skłodowskiej-Curie”, organizowanego przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz magazyn ELLE.
W piątek minister nauki i szkolnictwa wyższego prof. Barbara Kudrycka i redaktor naczelna miesięcznika ELLE Barbara Mietkowska zainaugurowały trzecią już edycje konkursu. W konkursie nagradzane i promowane są studentki, które mimo natłoku wykładów, konwersatoriów i lektur podczas studiów znajdują czas na badania naukowe, dokonują ważnych odkryć. Wyróżniono do tej pory 21 studentek, fundując stypendia o wartości ponad 120 tys. złotych i wyjazdy na najbardziej prestiżowe konferencje naukowe w Europie.
–Zależy nam na tym, aby nie tracić talentów i by inwestować w te osoby, które odkrywają w sobie pasję badacza, naukowca, już na studiach – powiedziała podczas inauguracji minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka. – Wielką wartością tego konkursu jest to, że nie jest on adresowany do zawodowych badaczy, ale właśnie do tych najmłodszych pasjonatek nauki, stypendia mogą być dla nich nie tylko wsparciem w pracy badawczej, ale zachętą do wyboru przyszłej kariery naukowej – dodała. Minister podkreśliła tez, że resort stara się monitorować losy laureatek konkursu. – To dziewczyny, które mają prawdziwą pasję do studiowania i do realizacji badań, dlatego nie stać nas na to, byśmy je tracili z oczu, polskiej nauki nie stać na utratę takich talentów - powiedziała.
Redaktor naczelna ELLE Barbara Mietkowska dodała: - Zależy nam na tym, by wspierać ambicje młodych kobiet, które chcą osiągnąć naukowy sukces w domenach do tej pory uznawanych za męskie. Nauka jest przecież synonimem postępu. Chcemy wspierać osoby, które postanowiły poświęcić się jej i uprawiać na prawdziwie światowym poziomie.
Podczas konferencji obecne były też laureatki poprzednich edycji „Dziewczyn Przyszłości”. Wśród nich Joanna Oracz z Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego, zajmująca się badaniami nad rozbłyskami światła, zwanymi laserami impulsowymi, od których parametrów w dużej mierze zależy jakość obrazu uzyskiwanego pod mikroskopem laserowym. – Ta nagroda dodała mi dużo pewności siebie, zmotywowała do dalszej pracy – powiedziała podczas konferencji prasowej. Wyróżniona w zeszłorocznej edycji Bogumiła Gorczyca z Uniwersytetu Warszawskiego prowadząca badania z teorii cząstek elementarnych i oddziaływań fundamentalnych dodała: - Mogę się tylko podpisać pod tymi słowami. To wyróżnienie rzeczywiście pomaga rozwijać pracę naukową.
Laureatką pierwszej edycji Konkursu „Dziewczyny Przyszłości” została Malwina Strenkowska, studentka Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Matematyczno-Przyrodniczych Uniwersytetu Warszawskiego. Jej nowatorska metoda syntezy białek może mieć zastosowanie w terapii antyrakowej, a badaniami interesują się światowe koncerny farmaceutyczne. W drugiej edycji zwyciężyła Joanna Filipowska z Uniwersytetu Jagiellońskiego. W swoich pracach badawczych koncentruje się na określeniu mechanizmów różnicowania ludzkich komórek macierzystych. Wyniki badań mogą znaleźć szerokie zastosowanie w medycynie, m.in. w implantach nowej generacji.
Termin nadsyłania zgłoszeń w tegorocznej edycji konkursu upływa 29 lutego 2012 r. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi w maju.