Ryszard Rynkowski dostanie wielką podwyżkę emerytury. Inne gwiazdy mogą mu pozazdrościć

Ryszard Rynkowski będzie jednym z największych beneficjentów "Nowego Ładu" premiera Morawieckiego. Jeżeli PiS zdecyduje się podnieść kwotę wolną od podatku do 30 tys. zł, to zwolni kilka milionów emerytów z danin za emerytury i renty.

Od jakiegoś czasu w mediach coraz częściej pojawiają się skargi znanych i lubianych na niskie świadczenia emerytalne. Pandemia odcięła gwiazdy od możliwości dorabiania, więc, dla części z nich, świadczenie z ZUS, zostało jedynym źródłem dochodów. Ryszard Rynkowski dostawał śmiesznie niską emeryturę, teraz może odetchnąć z ulgą.

Kilka lat temu, Ryszard Rynkowski, w rozmowie z "Super Expressem", zdradził, że z ZUS-u dostaje co miesiąc niecałe 1200 zł. Kwota ta nie wystarczyłaby mu na podstawowe potrzeby. Ryszard Rynkowski na emeryturze jednak nie narzeka, ponieważ jest bardzo obrotnym biznesmenem.

Kilka lat temu piosenkarz zainwestował w klinikę rehabilitacyjną, która stosuje innowacyjne metody leczenia. "Wspólnie z żoną założyliśmy nowoczesne centrum, w którym leczą się ludzie z chorym kręgosłupem i po urazach kończyn" - powiedział.

Ryszard Rynkowski, już niemal dekadę temu, zdał sobie sprawę, że nie jest w stanie grać koncertów do końca życia i chce jak najlepiej zabezpieczyć swoich bliskich. Teraz może spać spokojnie.

Tymczasem okazuje się, że rząd szykuje dla Ryszarda Rynkowskiego sporą niespodziankę. Ryszard Rynkowski, po zmianach w rozliczeniach emerytur może liczyć na wielką podwyżkę. Według "Super Expressu" piosenkarz będzie dostawał od państwa aż 1980,56 zł. O takiej kwocie wielu "gwiazdorskich seniorów", może tylko pomarzyć. Biorąc pod uwagę inne dochody wokalisty, pewnie podwyżka nie zrobi na nim wielkiego wrażenia.