Kuriozalny test cnoty. Tak upokarzano kobiety

Młoda, samotna kobieta w średniowieczu z automatu była uznawana za dziewicę. A jeśli pojawiły się wątpliwości? Cóż, należało jak najszybciej je zweryfikować.

Przedwczesna utrata cnoty odbierała szansę na zamążpójściePrzedwczesna utrata cnoty odbierała szansę na zamążpójście
Źródło zdjęć: © Ciekawostkihistoryczne.pl, Domena publiczna | Edmund Leighton

Wraz z chrześcijaństwem w Europie wybuchła histeria wokół tematu dziewictwa. Zafiksowanie Kościoła na życiu "w czystości" sięgało zresztą znacznie dalej niż tylko pod kołdry młodych dziewcząt. Przez całe stulecia (raczej nieskutecznie) zabraniano podejmowania aktywności seksualnej księżom, a wiernym, którzy niedawno odbyli stosunek (nawet z własną żoną lub mężem) odmawiano eucharystii.

Bezwzględnej czystości przedmałżeńskiej wymagano również od kobiet. A cena przedwczesnej utraty dziewictwa była wysoka – odbierało to dziewczynie szansę na dobre zamążpójście.

W winie prawda

Aby zyskać pewność, że dziewczyna pozostała nietknięta, wymyślano – niekiedy bardzo kuriozalne – testy dziewictwa. W przypadku starych dziewic sprawa była prosta. Uważano bowiem, że są z natury pożądliwe, a żeby to sprawdzić, wystarczyło… zbadać mocz. Jak zapisano w pracy "Wstęp do badania uryny": "Mocz kobiety w kolorze jasnego złota świadczy o pragnieniu i/lub skłonności do poszukiwania towarzystwa mężczyzn".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Szukał skarbu w piramidzie Cheopsa. To, co odkrył zapisało się na kartach historii

Wierzono też, że dziewice są obdarzone cudowną mocą przyciągania… jednorożców. Ale że akurat tę hipotezę trudno by było zweryfikować, opracowano również bardziej przyziemne i wykonalne metody. Jedną z nich był tzw. test przechodzenia zapachów. Violetta Rymszewicz opisuje jego przebieg: "Podejrzaną sadzano okrakiem na odszpuntowanej [otwartej przez wyjęcie zatykającego ją korka – przyp. red.] beczce wina, a jeśli z ust dziewczyny po pewnym czasie zaczynał się wydobywać zapach trunku, uznawano ją za niedziewicę".

Sposób był niewątpliwie kreatywny, ale na ile skuteczny? Cóż, przynajmniej dziewczynie – poza oczywistym upokorzeniem w związku z testem – nie działa się większa krzywda.

Od seksu puchnie… szyja

Zdecydowanie bardziej nieprzyjemną (choć jednocześnie bardziej dyskretną) metodą było zawiązanie pannie na szyi nitki lub założenie łańcuszka. Był tylko jeden warunek – ta wątpliwa "ozdoba" musiała bardzo ciasno przylegać do skóry. Dlaczego? Otóż w średniowieczu uważano, że każda dziewica ma smukłą, szczupłą szyję. Jeżeli więc łańcuszek lub nitka uległyby przerwaniu, stanowiłoby to niezbity dowód na to, że delikwentka nie upilnowała swojej cnoty. Wszak powszechnie wiadomo było, że kobiecie od seksu zwiększa się obwód szyi.

Konsekwencje (domniemanej) utraty dziewictwa były ogromne. Violetta Rymszewicz pisze: "Kobiety, które nie przestrzegały obowiązujących zasad i z różnych powodów »nie uchroniły dziewictwa«, czekało upokorzenie i wyrzucenie poza nawias lokalnej społeczności".

Szczególnie brutalną formę przyjęto nieco później – w czasach polowań na czarownice. Oskarżone o czary kobiety również "testowano" pod kątem dziewictwa, ale w zdecydowanie bardziej sadystyczny sposób. "Takie kobiety poddawano torturom i wielokrotnie gwałcono, utożsamiano je z nieokiełznaną rozpustą i oskarżano o uwodzenie mężczyzn rzekomo bezbronnych wobec diabelskich mocy" – komentuje Rymszewicz.

"Uszkodzony" towar

A wszystko dlatego, że w średniowiecznym świecie kobieta była w gruncie rzeczy towarem na rynku matrymonialnym. I żaden "szanujący się" mężczyzna nie chciał, by "jego zakup" był wybrakowany (czyt. pozbawiony niewielkiej fałdki śluzówki, która nie pełni żadnej biologicznej funkcji). Dlatego też kary za zgwałcenie dziewicy były bardzo surowe, a od sprawcy domagano się poślubienia dziewczyny, którą pohańbił. Zdarzało się, że w ten sposób starsze dziewice przymuszano do małżeństwa, np. z absztyfikantem, którego wcześniej śmiały odtrącić.

Ale na pozostawanie dziewicą zbyt długo również nie patrzono przychylnym okiem (chyba że panna była zakonnicą). W Polsce jeszcze za czasów Mieszka I panowało bowiem przekonanie, że zbyt długie trwanie w czystości jest równoznaczne z brzydotą. Uważano, że tylko pozbawione urody dziewczyny pozostają nietknięte. Cóż, i tak źle, i tak niedobrze.

Bibliografia:

  1. Rosalie Gilbert, "Tajemne życie seksualne kobiet w średniowieczu", Rebis 2021.
  2. Violetta Rymszewicz, "Ile kosztuje żona. Mroczne sekrety rynku małżeńskiego", Znak Koncept 2022.
Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Tak wygląda seks seniorów. Niektórzy mogą się zdziwić
Tak wygląda seks seniorów. Niektórzy mogą się zdziwić
Przeżyła 96 lat. Wiadomo, czego najbardziej żałowała
Przeżyła 96 lat. Wiadomo, czego najbardziej żałowała
"Jest wtedy namiętnie i dużo seksu". Ostrzega, czego w tym okresie nie robić
"Jest wtedy namiętnie i dużo seksu". Ostrzega, czego w tym okresie nie robić
"Stop gołym brzuchom". Przypomnieli zasady "frywolnym uczniom". Jest reakcja
"Stop gołym brzuchom". Przypomnieli zasady "frywolnym uczniom". Jest reakcja
Burza wokół edukacji zdrowotnej. Tak muszą sobie radzić nauczyciele
Burza wokół edukacji zdrowotnej. Tak muszą sobie radzić nauczyciele
Najgorsza pozycja do spania. "Największy nacisk na kręgosłup"
Najgorsza pozycja do spania. "Największy nacisk na kręgosłup"
Przez lata nie odsłaniała nóg. Powodem były słowa matki
Przez lata nie odsłaniała nóg. Powodem były słowa matki
Na ślubie nie wystąpiła w bieli. Tak jej suknię oceniła stylistka
Na ślubie nie wystąpiła w bieli. Tak jej suknię oceniła stylistka
Jessie J dała pierwszy koncert po mastektomii. Oto co zrobił na scenie jej syn
Jessie J dała pierwszy koncert po mastektomii. Oto co zrobił na scenie jej syn
Tak Polacy zdradzają na wakacjach. Detektywka ujawnia
Tak Polacy zdradzają na wakacjach. Detektywka ujawnia
Niebywałe sceny w śniadaniówce. Nagle padł na kolana i zadał pytanie
Niebywałe sceny w śniadaniówce. Nagle padł na kolana i zadał pytanie
Jest synem znanego aktora. Nie każdy wie, że są rodziną
Jest synem znanego aktora. Nie każdy wie, że są rodziną