Blisko ludziSakrament małżeństwa

Sakrament małżeństwa

Sakrament małżeństwa
Źródło zdjęć: © -sxc.hu
19.11.2009 13:07, aktualizacja: 09.06.2010 08:02

Małżeństwo w Kościele katolickim jest sakramentem, zaproszeniem Boga do towarzyszenia małżonkom na ich nowej drodze życia. Warto, by narzeczeni, którzy pragną zawrzeć sakramentalny związek małżeński, jak najlepiej się do niego przygotowali, by głęboko przeżyli ceremonię ślubu i poważnie do niej podeszli - dlatego o sakramencie małżeństwa mówią księża katoliccy, omawiając najważniejsze kwestie z nim związane:

* Trzeciego dnia odbywało się wesele w Kanie Galilejskiej i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: «Nie mają już wina». Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czyż jeszcze nie nadeszła godzina moja?» Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie». Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Rzekł do nich Jezus: «Napełnijcie stągwie wodą!» I napełnili je aż po brzegi. Potem do nich powiedział: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu!» Oni zaś zanieśli. A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem - nie wiedział bowiem, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli - przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory».
Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.
* (J 2, 1 -11)

W tym fragmencie z Ewangelii św. Jana, odczytywanym podczas Mszy św. ślubnej, Kościół widzi Boże błogosławieństwo małżeństwa - związku mężczyzny i kobiety, zawieranego godnie i w sposób wolny. Skoro uroczystość weselną Bóg nie tylko zaszczycił swą obecnością, ale też zadbał o to, by odbyła się ona bez żadnych zakłóceń, które mogłyby zmącić szczęście nowożeńców, czytelne staje się, jak drogie jest Mu małżeństwo i jak wielkim błogosławieństwem je otacza.

U Boga nic nie jest przypadkowe, zatem wybór wesela na miejsce dokonania pierwszego cudu jest znakiem Bożej łaski dla instytucji małżeństwa i znakiem wsparcia, jakiego On małżeństwu udziela. Dlatego też małżeństwo w Kościele katolickim jest sakramentem, zaproszeniem Boga do towarzyszenia małżonkom na ich nowej drodze życia. Warto, by narzeczeni, którzy pragną zawrzeć sakramentalny związek małżeński, jak najlepiej się do niego przygotowali, by głęboko przeżyli ceremonię ślubu i poważnie do niej podeszli - dlatego o sakramencie małżeństwa mówią księża katoliccy, omawiając najważniejsze kwestie z nim związane:

  • o tym, jak powinny przebiegać przygotowania do ślubu: jakie dokumenty i kiedy przedstawić należy w kancelarii parafialnej...
  • o przysiędze małżeńskiej: skąd czerpie natchnienie i o jakiej miłości ona mówi...
  • o sakramencie małżeństwa: dlaczego jest to związek nierozerwalny i święty...
  • o konferencjach przedmałżeńskich: jakie tematy poruszają i jaki jest ich zakres...
  • o Mszy świętej ślubnej: jak wygląda i jaka jest jej symbolika...
  • o przeszkodach małżeńskich: jakie są i z czym są związane...
  • o tym, na jakich warunkach małżeństwo zawarte w Kościele może być uznane za nieważne: czyli, co sprawia, że sakrament nie miał miejsca...

I ponieważ nie dla wszystkich jest to już oczywiste, warto jeszcze przypomnieć, że Kościół katolicki nie udziela ślubów w piątki, bo ten dzień tygodnia jest pamiątką męki Pana Jezusa, a także - inna oczywista rzecz - nie udziela ślubu osobom nieochrzczonym (z wyjątkiem niekiedy pary mieszanej, gdy jedna osoba jest innowiercą) albo takim, które nie przystąpiły do jednego z sakramentów, który powinien się odbyć do okresu wejścia w dorosłość (czyli np. sakramentu komunii lub bierzmowania). Jest bowiem kolejność sakramentów. Polecam to ku przestrodze, by nie skończyć jak para w anegdocie przywołanej przez jednego z księży na dowód postępującej ignorancji narzeczonych. Jeden z księży opowiedział mi historię pary, która nie wiedziała, jak bardzo się ośmiesza: "pewna para zgłosiła się do mnie z prośbą o udzielenie ślubu, bo u nich w parafii, ksiądz im powiedział, że skoro nie przystąpili jeszcze do bierzmowania, najpierw muszą się przygotować do niego, a to trwa wiele miesięcy. Oni jednak nie chcieli czekać i
bardzo nalegali, sadząc, że przekonają księdza do swych racji. On, zmęczony ich naleganiem, odpowiedział w końcu, że dobrze, udzieli im ślubu, ale tylko w piątek, bo dla osób bez bierzmowania śluby są w piątki... A oni nie chcieli w piątek i dlatego zgłosili się do innego księdza".

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także