Blisko ludziSandra weszła w seks układ na dwa lata. "Sama jest sobie winna"

Sandra weszła w seks układ na dwa lata. "Sama jest sobie winna"

Sandra weszła w seks układ na dwa lata. "Sama jest sobie winna"
Źródło zdjęć: © 123RF | Kaspars Grinvalds
Agata Porażka
05.01.2019 14:20, aktualizacja: 29.01.2019 17:36

Sandra umawiała się z kolegą na seks przez dwa lata. Wiedziała, że to nie jest związek, ale była mu wierna tak, jakby była jego dziewczyną. Gdy opisała swoją historię, usłyszała, że ma uciekać jak najdalej.

Sandra i jej kolega znają się od 7 lat. To z nim dziewczyna straciła dziewictwo. Od wielu miesięcy regularnie ze sobą sypiają. Codziennie się kontaktują, piszą do siebie godzinami. Przez chwilę nawet mieszkali razem, w wynajętym mieszkaniu. Sandra nie chciała wierzyć, że to tylko zwykły seks - choć była świadoma, że nie są w oficjalnym związku. Gotowała dla niego, prała i sprzątała. Dawała, co tylko chciał. A potem z dnia na dzień on się odciął, zablokował numer telefonu i możliwości pisania przez media społecznościowe.

"Boli mnie to bardzo mocno" - pisze dziewczyna na forum portalu Kafeteria. - "Odechciało mi się seksu. Chociaż i tak na seksie mi nie zależało, tylko na nim. Byłam głupia i myślałam, że z czasem mnie pokocha. (...) Czułam się przy nim wyjątkowo i zachowywaliśmy się prawie jak para, chociaż nią nie byliśmy. I nagle, gdy nic nie zapowiadało takiego obrotu sprawy, wspólny znajomy napisał do mnie, czy ja się z nim już nie spotykam, bo kilka razy widział go z inną dziewczyną na mieście. I takim oto cudem dowiedziałam się, że jest nas dwie i że on nas dwie okłamywał. Spotkałam się z nim i wygarnęłam, że wszystko wiem, a on odpowiedział na to: 'No widzisz, tak bywa czasami'. Poszedł sobie i mnie wszędzie zablokował".

Sandra opisała swoją historię, szukając pomocy i rad dotyczących tego, co powinna zrobić w takiej sytuacji. Osoby, które jej odpowiedziały, w większości uznały, że "sama jest sobie winna".

"Dopóki wy kobiety nie zrozumiecie, że seks układy nie rokują na związek w przyszłości, to będziecie cierpiały" - napisał jeden z mężczyzn, wypowiadających się pod postem dziewczyny. "Jeżeli mężczyzna ciebie kocha, to chce cię całą, a nie tylko seksu z tobą - czemu dla niektórych kobiet to takie trudne do zrozumienia? W zdecydowanej większości przypadków seks układ nie kończy się niczym więcej. W waszym interesie, kobiety, podkreślam w waszym najlepszym interesie jest niewchodzenie w seks układy, bo to jest relacja, na której zyskuje tylko jedna strona! (...) Rok zmarnowany w seks układzie, to rok, przez który można by poznać wartościowego człowieka, który być może by ją pokochał, a nie szukał tylko bzykania i niczego więcej, a gdy się znudził, to sobie poszedł".

Kolejnym argumentem przeciwko Sandrze było to, że nie bez powodu rozróżnia się seks układ od związku. Według internautów, ten pierwszy jest w domyśle pozbawiony uczuć, ma się skupiać na fizycznej przyjemności. Drugi natomiast powinien być w całości oparty na uczuciach, a seks ma być tylko jedną z wielu składowych takiej relacji. Dlatego dziewczyna nie powinna się spodziewać więcej po swoim koledze.

Jednak i tutaj pojawiły się sceptyczne głosy. Według wielu kobiet, tak to wygląda tylko w świecie idealnym. Rzeczywistość jest bardziej brutalna.

"Gdyby tylko było tak schematycznie, jak to opisujesz..." - odpowiada na historię jedna z kobiet. "Tak, fajnie, gdyby każdy związek opierał się na uczuciach, a nie dlatego, żeby tylko mieć kogoś, bo: nie chcę być samotnym, bo już mam swoje lata, bo mama mówiła, że to fajny chłopak będzie, itp. Owszem, niektórzy faktycznie mają związki z miłością powiązane. No, ale to tylko niektórzy".

Znalazły się też i głosy, które obroniły decyzję Sandry. Według niektórych internautów, jeśli dziewczyna była zakochana w swoim koledze, to większą krzywdą byłaby dla niej całkowita rezygnacja z jakiegokolwiek układu z nim. A tak miała chociaż namiastkę związku. "Zależy, co dla kogo jest większą krzywdą" - piszą internauci.

A jakie jest wasze zdanie na ten temat? Przeżyliście kiedyś podobną historię? Wyślijcie nam swoje odpowiedzi przez serwis dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (379)
Zobacz także