Siłownia, którą zmieścisz w swojej szafie – niewielkie sprzęty do ćwiczeń fitness
Fitness w domowym zaciszu to alternatywa dla siłowni, zwłaszcza że w internecie dostępnych jest mnóstwo filmów instruktażowych. Oczywiście w dalszym ciągu możemy korzystać ze sprzętów. Na rynku znajdziemy niewielkie przedmioty, które usprawnią trening i zmieszczą się w szafie.
Dla komfortu
Ćwiczenia fitness służą temu, by schudnąć, wzmocnić mięśnie i poprawić kondycję. Ich rodzajów jest naprawdę mnóstwo. Wyróżniamy np. aerobox, który łączy taniec ze sztukami walki, ABS, czyli trening usprawniający mięśnie brzucha, czy pilates, na który składają się ćwiczenia rozciągające i siłowe. By je wykonywać, wystarczy nie tylko wygodny strój i wolny fragment podłogi. Trzeba także zaopatrzyć się w wygodną matę, która chroni przed otarciami i zapewnia komfort
Wbrew pozorom mata macie nierówna. Na rynku znajdziemy kilka typów, które różnią się grubością, wymiarami, elastycznością i oczywiście przeznaczeniem. Do typowych, domowych treningów przyda się standardowa mata wykonana z syntetycznej pianki. Grubsze modele lepiej sprawdzą się podczas intensywnych ćwiczeń, z cieńszych warto korzystać wtedy, kiedy stawia się na rekreację. Mata powinna zapewnić odpowiednią przyczepność i być łatwa w rolowaniu oraz czyszczeniu (możliwość prania w pralce to atut, na który warto zwrócić uwagę). By zapewnić sobie jak największy komfort, warto wybierać maty, które długością dorównują naszemu wzrostowi.
Przyrządy prosto z dziecięcego pokoju
Mogłoby się wydawać, że skakanki i hula-hop to świetne zabawki dla dzieci, które w aktywny sposób chcą spędzać czas na podwórku. Jednak są to też świetne przyrządy do ćwiczeń. Hula-hop pomaga schudnąć i doskonale modeluje talię oraz brzuch. Skakanka z kolei wzmacnia kondycję oraz modeluje mięśnie nóg i ramion.
By zacząć przygodę z kręceniem hula-hop, warto najpierw zdecydować się na model o dużej, szerokiej obręczy. W miarę postępów można go wymienić na egzemplarz z wypustkami, które zapewniają lepsze efekty. Jednorazowy trening powinien trwać więcej niż 30 minut, gdyż dopiero wtedy organizm zaczyna spalać kalorie.
W wyborze skakanki liczy się przede wszystkim długość. Kiedy staniemy na środku linki i napniemy ją, wówczas uchwyty powinny sięgać nieco powyżej pach. Skakanka powinna być lekka, chociaż niektórzy wybierają modele z ciężarkami na uchwytach, które wzmacniają efektywność ćwiczeń. Świetnym wyborem będzie też model z licznikiem, który pozwoli kontrolować liczbę spalonych kalorii oraz czas skakania. Na początek warto skakać regularnie (3-4 razy w tygodniu) po kilkadziesiąt sekund z przerwami. Najlepsze efekty daje codzienne skakanie po pół godziny.
