"Dziwna forma gwałtu". Opowiedziała, jak potraktował ją ginekolog
Od dziecięcej gwiazdy po ikonę lat 80. Historia Brooke Shields jest pełna kontrowersji i osobistych wyzwań. Aktorka właśnie świętuje 60. urodziny i udowadnia, że wiek to tylko liczba. Tak bowiem prezentuje się na najnowszych zdjęciach.
Brooke Shields urodziła się 31 maja 1965 roku. Już jako niemowlę występowała w reklamach, a jej matka, Teri Shields, widziała w niej potencjał na gwiazdę. W wieku dziewięciu lat zadebiutowała na ekranie, a w wieku 12 lat zagrała w filmie "Alicja, słodka Alicja". Jej życie nie zawsze było jednak usłane różami.
Brooke Shields mówi wprost o starzeniu
Brooke Shields największą popularność przyniosła rola w "Błękitnej lagunie". Film, w którym zagrała jako 15-latka, wzbudził wiele kontrowersji ze względu na sceny nagości. Shields stała się symbolem seksu, co później miało także ogromny wpływ na jej życie osobiste.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Brodzik w sentymentalnych wspomnieniach. Mówi o Małaszyńskim i "Magdzie M."
Aktorka otwarcie mówi o zmianach w wyglądzie, które pojawiły się wraz z wiekiem. - Nie wolno mi się starzeć, bo to uświadamia ludziom nie tylko z mojego pokolenia, że upływ czasu dotyczy także ich samych - przyznała cytowana przez "Zwierciadło" w rozmowie z magazynem "Allure".
Gwiazda "Błękitnej laguny" nie ukrywa, że to jak opisywane są dojrzałe kobiety, bardzo jej przeszkadza. Nie chce bowiem, żeby dyskusja na ich temat toczyła się wyłącznie wokół takich tematów jak np. menopauza czy zmiany w wyglądzie. Uważa przy tym, że znacznie ważniejsze jest to, czego nabywają z wiekiem, czyli większa pewność siebie oraz doświadczenie.
– Starzenie się nie jest procesem pełnym wdzięku - podkreśliła zaznaczając jednocześnie, że warto zadbać przy tym o odpowiednie podejście, dzięki któremu będzie można w pełni zaakceptować wszystkie zmiany.
Przy okazji radziła, by ten kolejny etap w życiu potraktować nie jako swego rodzaju koniec, a początek czegoś nowego i ekscytującego. – Chcę zestawu, który nam powie: "Gratulacje, wykonałaś niesamowitą robotę, dotarłaś tak daleko. Spójrz na siebie. Co chcesz robić dalej?".
- Im bardziej oczekuje się ode mnie, że będę niewidzialna, tym bardziej zamierzam stać wysoko i zajmować miejsce jako kobieta, którą jestem teraz - zaznaczyła z kolei w "Us Weekly".
Lekarz wykonał zabieg bez jej zgody
Brooke Shields w rozmowie z "Us Weekly" przytoczyła historię, którą opowiedziała w swojej autobiografii pt. "Brooke Shields nie może się zestarzeć: Myśli o starzeniu się jako kobieta". Okazało się, że przeszła operację, na którą nie wyraziła zgody.
Podczas wizyty u ginekologa, lekarz zapytał, czy odczuwa dyskomfort związany z wargami sromowymi. Aktorka przyznała, że od czasów szkolnych doświadczała krwawień i otarć.
Lekarz zasugerował redukcję warg sromowych, dodając, że zabieg nie jest refundowany, ponieważ uznawany jest za kosmetyczny. "Nie chciałam być gwiazdą porno" – powiedziała Shields, odnosząc się do tego, że niektóre osoby decydują się na taki zabieg z powodów estetycznych.
Podczas kontroli po operacji, chirurg plastyczny poinformował ją, że "dodał mały bonus" w postaci zabiegu odmładzania pochwy.
- Oprócz redukcji warg sromowych, wykonał również zabieg regeneracji i ścieśnienia pochwy. To była taka inwazja w moją prywatność, jak dziwna forma gwałtu - wyznała.
Co więcej, lekarz był dumny z tego co jej zrobił.
- Kłamałabym, gdybym powiedziała, że nie czuję wstydu, dzieląc się tym bardzo intymnym doświadczeniem. Ale jeśli mamy zmienić podejście do zdrowia kobiet, musimy poruszać niewygodne, ale bardzo realne kwestie. Wstyd nie jest już opcją.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.