Została zgwałcona w hotelu. "Dlaczego z nim poszłam?"

Sławę zapewniły jej takie filmy jak "Ślicznotka" i "Błękitna laguna". Odważne sceny, w których zagrała, sprawiły, że już jako nastolatka była postrzegana jako symbol seksu. Po latach wyznała, że była zgwałcona przez hollywoodzkiego reżysera. 31 maja 2024 roku Brooke Shields skończyła 59 lat.

Brooke Shields w 1980 roku
Brooke Shields w 1980 roku
Źródło zdjęć: © Getty Images | Michael Ochs Archives

Brooke Shields była dziecięcą gwiazdą. Jako nastolatka zagrała małoletnią prostytutkę w filmie "Ślicznotka". Największą sławę przyniosła jej rola w produkcji "Błękitna laguna", w której zagrała jako 14-latka. Z kolei młodsi widzowie mogą pamiętać ją z roli mamy "Hanny Montany".

Amerykańska aktorka i modelka szybko przekonała się o ciemnej stronie sławy. Od najmłodszych lat była seksualizowana. W latach 80. nazywano ją nawet za "najbardziej pożądaną dziewicą na świecie".

Niedawno wyznała, że gdy miała 20 lat, została zgwałcona przez hollywoodzkiego reżysera.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nastolatka stała się symbolem seksu

Do show-biznesu zaciągnęła ją mama. Teri Shields stwierdziła, że jej córka jest najpiękniejszym dzieckiem na świecie i nie chciała, by "jej uroda się zmarnowała". Pierwszą pracę jako modelka mała Brooke zdobyła mając niecały rok.

W 1978 roku, mając zaledwie 12 lat, zagrała rolę dziecięcej prostytutki w dramacie historycznym Louisa Malle'a "Ślicznotka". Rola dorastającej w burdelu Violet wzbudziła wiele kontrowersji. Według niektórych nagie sceny z udziałem aktorki, a także scena pocałunku z 29-letnim wówczas Keithem Carradine'em, podchodziły pod pornografię.

"Być może filmy, w których wystąpiłam, nie powstałyby teraz z powodu cenzury, a to ogromna strata. "Ślicznotka" to jeden z najpiękniejszych filmów, nad jakimi kiedykolwiek pracowałam, i będę go zawsze broniła" –mówiła Brooke po latach w wywiadzie dla "The Times Magazine".

Jako 14-latka została rzucona na głęboką wodę. Na planie "Błękitnej laguny" musiała przechadzać się topless, a jej piersi zasłaniały jedynie włosy. Choć w scenach całkowitej nagości zastępowała ją często 32-letnia dublerka, Brooke Shields rozpalała wyobraźnię wielu mężczyzn.

"Używałam pistoletu z klejem, oklejałam włosy taśmą (czym tylko mogłam), żeby nie pokazać, że mam piersi. Nie zdawałam sobie wtedy sprawy z tego, że robiłam to, ponieważ byłam dzieckiem" – wspominała w rozmowie z brytyjskim dziennikiem "The Guardian".

Została zgwałcona

Aktorka po latach wyznała, że została zgwałcona. W filmie dokumentalnym "Brooke Shields: Pretty Baby" gwiazda wyjawiła, że gdy miała 20 lat, padła ofiarą gwałtu.

Hollywoodzki reżyser zaprosił ją na kolację, a potem siłą zmusił ją do stosunku w swoim pokoju hotelowym. Jako młoda dziewczyna zaczęła obwiniać siebie. "Powtarzałam: "Nie powinnam była tego robić. Dlaczego z nim poszłam? Nie powinnam pić tego drinka do kolacji". Mężczyzna później wszystkiego się wyparł, udając, że między nimi do niczego nie doszło.

Obecnie Shields ma dwie córki ze scenarzystą telewizyjnym Chrisem Henchym, z którym wzięła ślub 23 lata temu. Do dziś są szczęśliwym małżeństwem. 31 maja 2024 roku skończyła 59 lat.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (46)