Spędziła noc z Prokopem w jednym łóżku. "Nie chcę więcej"
- Mogę spokojnie powiedzieć, że spałam z Prokopem i to oficjalnie - powiedziała w najnowszym wywiadzie Dorota Wellman. - Nie chcę więcej - dodała. Okazuje się, że prezenterzy byli zmuszeni spędzić noc w jednym pokoju.
Dorota Wellman gościła w programie "Kuba Wojewódzki". Dziennikarka nie ukrywała, że ją oraz jej telewizyjnego partnera Marcina Prokopa łączy wieloletnia przyjaźń. Widzowie z pewnością nie spodziewali się jednak, że gwiazdorski duet ma na swoim koncie również noc w jednym łóżku.
Tak mówi o nocy z Prokopem
Kuba Wojewódzki lubi zaskakiwać niewygodnymi pytaniami swoich gości. Dziennikarz postanowił więc skonfrontować swoją gościnię z plotkami na temat jej nocy spędzonej z Marcinem Prokopem. Dorota Wellman nie miała jednak przed nim żadnych tajemnic.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dorota Wellman chwali "Pytanie na śniadanie". Mówi, co ją wkurza w "Dzień dobry TVN"
- Mogę spokojnie powiedzieć, że spałam z Prokopem i to oficjalnie. Opowiem wam, jak to wyglądało. Zasypał nas śnieg i nie mogliśmy wyjechać. Został tylko jeden pokój. W związku z tym państwo oddali nam ten pokój z małżeńskim łożem - zdradziła.
"Jak dodała, Marcin Prokop mierzący 2 metry i 6 centymetrów nie dość, że spał w poprzek, to jeszcze rozłożył ręce i nogi na wszystkie strony, więc Dorota Wellman wylądowała w szafce nocnej. Przegrała również walkę o kołdrę" - czytamy na dziendobry.tvn.pl.
Prezenterka nie wspomina jednak tego zbyt dobrze. - To spanie z Prokopem nie jest fajne. Odcisnęła mi się gałka. Nie chcę więcej - dodała.
Zgrany duet
Dorota Wellman i Marcin Prokop od wielu lat tworzą jeden z najbardziej rozpoznawalnych duetów w polskiej telewizji. Ich drogi po raz pierwszy skrzyżowały się w 2002 r., kiedy to zaczęli prowadzić program "Pytanie na śniadanie". Później dziennikarze trafili do TVN-u, gdzie otrzymali pracę w "Dzień dobry TVN".
- Myślę, że bardzo dużo wzajemnie sobie zawdzięczamy. Nie ma co tego ukrywać, tak jest. Pchaliśmy się do przodu. Razem rozwijaliśmy różne rzeczy wspólne. Uciekaliśmy na nasze indywidualne wycieczki. Bardzo trudno jest być w duecie. Uważam, że to, że przez 25 lat nam się udaje, jest wielkim sukcesem, chociaż Marcin jest również one man show podobnie jak ty. Umiał nad tym zapanować po to, by razem tworzyć to, co tworzymy - przyznała Dorota Wellman.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.