Śmierć matki, druga operacja córki. Ewę Pacułę życie zdecydowanie nie rozpieszcza
Modelka ostatnio wiele przeszła. Była żona polskiego boksera, Przemysława Salety, wyznaje że ma za sobą ciężkie chwile. Jednak nie obnosi się ze swoimi dramatami i woli płakać w domu.
Nicole, córka Ewy Pacuły i Przemysława Salety, kilka miesięcy temu przeszła kolejny przeszczep nerki. Kiedy dziewczynka miała 13 lat, bokser oddał jej organ. Niestety Nicole potrzebowała kolejnej operacji.
W wywiadzie dla tygodnika "Na Żywo" przyznała: "w przypadku przeszczepów zawsze trzeba być przygotowanym na ewentualne niespodzianki. Dzieci są moim największym skarbem i, jak każda matka, chciałabym, żeby były zdrowe. Niczego więcej nie pragnę, ale właśnie w tej sprawie nic nie mogę zrobić. Pozostaje wierzyć, że będzie dobrze i nie poddawać się".
Oprócz choroby córki ostatnio na Ewę spadło kolejne nieszczęście – jej mama zmarła. "Gdy odchodzą rodzice, pozostaje pustka i ból, którego nie można oswoić" – wyznaje modelka. Tłumaczy, że nie obnosi się ze swoimi dramatami i płacze tylko w domu, w ramionach kogoś silnego. Ze względu na to, że jest matką trójki dzieci, musi cały czas być silna.
Przyznaje także, że obawia się ślubu ze swoim nowym partnerem Maciejem, ponieważ już raz była żoną. Tłumaczy: "Może więc nie warto niczego zmieniać, skoro i bez 'papierka' jesteśmy szczęśliwą rodziną?".
Pomimo ostatnich nieszczęść mówi, że potrafi być kreatywna i nie brakuje jej energii. Wyznaje, że ciągle ma jeszcze wiele pomysłów na swoje dalsze życie.
Ewa Pacuła jest modelką i prezenterką telewizyjną. Była żoną boksera Przemysława Salety, z którym ma córkę Nicolę. Z obecnym partnerem ma dwie córki: ośmioletnią Zuzannę i pięcioletnią Polę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
