Specjalista radzi Wieniawie i Baronowi. Chodzi o ich pieniądze
Julia Wieniawa i Baron planują wspólnie nagrać piosenkę. W rozmowie z "Faktem" psycholog Jacek Santorski tłumaczy, jak powinna wyglądać ich współpraca.
07.05.2019 | aktual.: 07.05.2019 13:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Julia Wieniawa i 36-letni Baron nie ukrywają już swojego związku. W rozmowie z "Faktem" gitarzysta zespołu Afromental zdradził, że planuje nagrać ze swoją partnerką piosenkę. Zapowiada, że będzie to wielki hit.
"Julka to superdziewczyna, a do tego świetna wokalistka. Bardzo podoba mi się jej twórczość" – powiedział "Faktowi" Baron.
Jak podaje dziennik, para nie może narzekać na brak pieniędzy. Wieniawa za same kontrakty reklamowe zgarnia ponad milion złotych rocznie.
Baron z kolei koncertuje i na stałe zasiada w jury programu "The Voice of Poland" – to kolejne kilkanaście tysięcy. Można się spodziewać, że na wspólnej piosence para zarobi krocie. Czy nie odbije się to tylko na ich związku?
Psycholog Jacek Santorski w rozmowie z "Faktem" tłumaczy, jak powinna wyglądać współpraca pary. Specjalista podkreśla, że partnerzy, którzy chcą razem zarabiać i pracować powinni być względem siebie równorzędni.
"Jeżeli jednak jedna osoba wybija się na pierwszy plan, trudno będzie im rozmawiać bez zakłamania o sferze finansowej. Wymaga to otwartości. Przypomnijmy przykład Anity Lipnickiej i Johna Portera, którzy nagrali razem kilka płyt i widać było, że realizując wspólne projekty, byli bardzo szczęśliwi przez długi czas" – powiedział psycholog w rozmowie z "Faktem".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl