Spódnice na jesień. Co warto mieć w szafie?

Spódnica to jeden z najważniejszych elementów kobiecej garderoby. Nawet jeśli uważamy, że nie ma nic wygodniejszego niż spodnie i nosimy je tak często jak się da, gdy przywdziewamy spódnicę, czujemy się o wiele bardziej kobieco.

Wzorzyste lub gładkie, o różnych kształtach i długościach. Inspiracjom nie ma końca. Najbardziej wymagające kobiety, powinny wśród propozycji domów mody znaleźć coś, co będzie im pasować. Jest jednak kilka trendów, które będą bardziej widoczne na ulicach podczas zbliżającego się sezonu.

Dziewczęcy styl jest jednym z przodujących w ostatnim czasie. Rozkloszowane spódnice nie znikają z wybiegów i sklepowych półek. Warto zaopatrzyć się w taką na wyprzedaży, można ją bowiem nosić w przeróżnych konfiguracjach. Ten krój jest doskonałą bazą zarówno dla bardzo eleganckich stylizacji, w stylu Haute Couture, jak i luźnych, codziennych zestawów.

Skóra to jeden z najbardziej wdzięcznych materiałów na jesienną słotę. Zatrzymuje ciepło, nie daje się porywistym wiatrom, a i deszcz nie jest jej straszny. Skórzane ubrania już od kliku sezonów robią furorę na wybiegach i w sieciówkach. Choć natura jest zawsze w cenie, najmodniejsze są te farbowane. Rozumiejąc obrońców zwierząt podkreślamy, że w sklepach znajdziemy imitacje skóry bardzo wysokiej klasy, więc można wyglądać modnie, bez sprzeczności z własnymi poglądami.

Tradycyjna, inspirowana szkockim motywem krata kojarzy się z powrotem do szkoły i jest elementem charakterystycznym jesiennej garderoby. W tym roku nie zamykamy się jednak w typowych, wyrazistych wzorach, a sięgamy po wszelkie modyfikacje, rozmyte pepitki i krzywe linie – ważne, żeby materiał był grubszy, nawet delikatnie kojarzący się z ciepłym kocykiem. Ten deseń wygląda rewelacyjnie zarówno na niewinnych mundurkach, jak i bardziej drapieżnych wersjach.

Jeśli kobieta nie ma spódnicy o tym fasonie, w jej szafie zdecydowanie czegoś brakuje. To najbardziej uniwersalny krój, który zawsze wygląda rewelacyjnie. Można ją nosić z obszernymi kardiganami, obcisłymi sweterkami, na wieczór sprawdzi się w towarzystwie seksownego gorsetu. Jesień to sezon ołówkowych spódnic, dlatego warto ich wypatrywać podczas zakupów.

Pierwsze chłody nie są niczym przyjemnym, dlatego chcąc wyglądać modnie, a jednocześnie nie zmarznąć podczas spacerów, dobrze jest wykorzystać dobrodziejstwo futrzastych tkanin. Dobrane do ciekawych rajstop lub leginsów tworzą ciekawe rozwiązania. Mają tylko jedną, ale dość istotną wadę. Optycznie dodają kilogramów, dlatego ważne jest, by dobrze dobrać fason do sylwetki.

Projektanci zaprezentowali tak szeroki wachlarz spódnic na jesienno-zimowy sezon, że aż szkoda marnować dni, na chodzenie w spodniach. Wrzesień jest bardzo dobrym miesiącem, na delikatną zmianę stylu. W końcu każda kobieta lubi poczuć się damą, dlaczego więc nie robić tego tak często, jak to tylko możliwe?