Spore zmiany w życiu Rodowicz. Już nie będzie mieszkać sama?

Niedawno wyszło na jaw, że Maryla Rodowicz wspomogła walczącego z chorobą brata. Jak się okazuje, piosenkarka złożyła mu też pewną propozycję, która nieco zmieni ich dotychczasowe życie.

 Maryla Rodowicz złożyła bratu pewną propozycję
Maryla Rodowicz złożyła bratu pewną propozycję
Źródło zdjęć: © AKPA

Maryla Rodowicz od lat jest jedną z najpopularniejszych i charyzmatycznych polskich piosenkarek. Wylansowała wiele przebojów, a takie utwory, jak "Małgośka", "Sing-Sing" czy "Niech żyje bal" potrafi zanucić chyba każdy. Jej życie uczuciowe także było barwne, a o związku z aktorem Krzysztofem Jasińskim czy romansie z Danielem Olbrychskim w latach 70. XX wieku mówili wszyscy.

Przez ponad 30 lat jej mężem był przedsiębiorca Andrzej Dużyński. Związek zakończył się głośnym rozwodem, a para długo walczyła w sądzie o podział majątku. Ostatecznie wokalistka została sama w ogromnym domu w Konstancinie, do którego teraz ma wprowadzić się ktoś jeszcze.

Maryla Rodowicz wsparła brata w chorobie

Jakiś czas temu w mediach pojawiły się informacje o chorobie brata Maryli Rodowicz — Jerzego. Mężczyzna zachorował na raka prostaty i jelita grubego. Konieczna była m.in. operacja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Z pomocą przyszła mu jednak siostra, która sfinansowała jego leczenie. - Na operację pojechałem 5 grudnia, wszystko się udało i po tygodniu byłem już w domu. To Marylka za wszystko zapłaciła — powiedział Jerzy Rodowicz w rozmowie z "Rewią". Mężczyzna wyznał także, że w związku z rekonwalescencją, która go czeka, siostra zaproponowała mu, aby się do niej wprowadził.

Wspólne mieszkanie

Jak się okazuje, pan Jerzy miał przyjąć propozycję siostry. W rozmowie z "Na Żywo" podkreślił, że choć kobieta ma wiele swoich spraw, bardzo dużo dla niego robi.

"Musimy się wspierać i pomagać sobie, jak tylko możemy. Cieszę się, że znów będziemy tak blisko" - wyznał mężczyzna.  

Niedawno w rozmowie z "Rewią", Jerzy Rodowicz wyznał także, że czuje się coraz lepiej i chciałby jeszcze poznać jakąś kobietę. - Chciałbym poznać jakąś miłą kobietę, podobną do mojej ukochanej Sabiny, która zmarła cztery lata temu. Oglądam "Sanatorium miłości" i nawet myślałem o tym, by tam się zgłosić, ale zrezygnowałem. Może uda mi się pojechać do zwykłego sanatorium i tam kogoś poznam — mówił.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (26)