"Spotkanie chlebowe" kończy znajomość. Po zaledwie jednym pytaniu

Popularny "łańcuszek" na Facebooku ma zweryfikować nasze znajomości i uzmysłowić nam, czy cokolwiek łączy nas z wirtualnymi znajomymi. Wielu nie przechodzi próby.

"Spotkanie chlebowe" kończy przyjaźń
"Spotkanie chlebowe" kończy przyjaźń
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Czym jest "spotkanie chlebowe"?

Spotkanie chlebowe to swego rodzaju eksperyment społeczny, do którego zapraszają użytkownicy Facebooka. Chodzi o przeklejanie konkretnego tekstu i wrzucenie go na swój profil. Pod opublikowanym postem znajomi muszą napisać, skąd nas znają i jakie mają wspomnienia z naszą osobą. Ci, którzy decydują się napisać komentarz, robią to samo u siebie.

Tego typu posty nazywane są na Facebooku "łańcuszkami", mają zweryfikować nasze znajomości i pokazać, czy na portalu faktycznie zgromadziliśmy grono kolegów i koleżanek, z którymi cokolwiek nas łączy. Często okazuje się, że znajomi z Facebooka są przypadkowymi ludźmi i po "spotkaniu chlebowym" usuwamy ich listy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Hejt i pogarda w sieci. Prof. Matczak o zachowaniach Polaków: Niestety to lubimy

Jak wygląda "spotkanie chlebowe"?

Użytkownicy Facebooka coraz częściej widują posty związane ze "spotkaniem chlebowym". Trend przybiera na sile w mediach społecznościowych.

Oto przykładowy tekst, z którym możemy się spotkać na Facebooku.

"Nie akceptuję wielu zaproszeń, bo nie mam ochoty... każdego znajomego z FB spotkałam w różnych etapach życia, nie jesteście tylko cyfrą... Jeśli jesteś na moim Facebooku, to mamy jakieś powiązania. Chętnie zobaczę, czy możemy jeszcze pogadać i coś więcej do siebie napisać, niż tylko bawić się w polubienia. Postanowiłam wziąć udział w doświadczeniu pod tytułem 'Spotkanie Chlebowe'. Pomysł polega na tym, żeby zobaczyć, kto czyta posty bez zdjęć. Jesteśmy tak pochłonięci technologią, że zapomnieliśmy o tym, co najważniejsze: dobre przyjaźnie.

Jeśli nikt nie przeczyta tej wiadomości, będzie to krótki eksperyment społeczny. Ale jeśli skończysz do końca, chciałabym, żebyś skomentował/a jednym słowem naszą znajomość. Na przykład: miejsce, przedmiot, człowiek, chwila, w której mnie pamiętasz. Następnie skopiuj ten tekst i zamieść go na swojej stronie (nie udostępniaj), a ja wejdę na twoją stronę, żeby zostawić słowo, które przypomina mi o Tobie. Proszę nie komentować, jeśli nie macie czasu na skopiowanie tekstu. To zniszczy eksperyment. Zobaczmy, kto spędził czas na czytaniu i reagowaniu zgodnie ze wspólną historią poza Facebookiem. Pozdrawiam".

© Materiały WP

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)