Spryt, werwa, otwarta głowa i umiejętność działania pod presją. Masz je wszystkie?
Teleturnieje cieszą się ogromną popularnością nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Często przed telewizorem siadają całe rodziny, które kibicują uczestnikom. Wtedy wydaje się, że zadania, które trzeba wykonać, są niezwykle łatwe. Ale czy na pewno poradzilibyśmy sobie, będąc na miejscu graczy? Swoją wytrzymałość i odporność na stres sprawdzili bohaterowie znanych programów TTV, którzy wzięli udział w pierwszej edycji programu "99 – Gra o wszystko VIP". Teraz, przy okazji drugiej serii, z zadaniami zmierzą się ludzie tacy jak ty czy ja!
Czy mówimy o tym głośno, czy nie, wszyscy kochamy teleturnieje. A zwłaszcza, gdy pytaniom i odpowiedziom dodatkowo towarzyszy zabawa rodem z reality show. To dopiero emocje! W dodatku nie tylko dla graczy, ale i widzów.
Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto choć raz, śledząc zmagania uczestników z wygodnej kanapy, nie złapał się za głowę z okrzykiem: "Co? Wiedziałem to. Przecież to było takie proste!".
Owszem, kiedy siedzimy na kanapie i nie działamy pod presją czasu. Jednak sprawa ma się inaczej, gdy trzeba zawalczyć o pokaźną wygraną z dziesiątkami innych uczestników.
Totalne igrzyska XXI wieku
Nowy teleturniej stacji TTV "99 - Gra o wszystko" to mieszanka osobowości, kreatywnych wyzwań i zabaw opartych zarówno na współpracy, jak i rywalizacji. Na czym opiera się idea programu? Bohaterowie biorą udział w różnych zadaniach organizowanych na specjalnie zbudowanej arenie, gdzie zostają poddani ekstremalnym próbom. W pierwszym sezonie programu "99 - Gra o wszystko VIP" mieliśmy okazję zobaczyć bohaterów znanych programów, takich jak "Gogglebox. Przed telewizorem", "Ostre cięcie", "Usterka" czy "Kanapowcy".
W zaskakujących i zupełnie różnych konkurencjach wystartowały popularne gwiazdy m.in. Przemek Kossakowski, Jan Pirowski, Malwina Wędzikowska, Dominik Strzelec, Sylwia Bomba, Jacek Jelonek, Mariusz Kozak czy Jacek Szawioła. Nie zabrakło też Dagmary Kaźmierskiej oraz Jacusia, Conana, Edzi, Kasi, Izy i Patryka z kultowego programu TTV "Królowe życia". Tym razem każda ze stron stanęła w równym rzędzie, mając takie same szanse na zwycięstwo. Nikt nie wiedział, co go czeka, a ci którzy najgorzej radzili sobie z zadaniami, po prostu odpadali z dalszej rywalizacji.
Rywalizacja, pot i łzy
W jaki sposób osoby znane z programów TTV poradziły sobie z różnymi zadaniami? W jednym z odcinków pierwszego sezonu trzeba było m.in. znaleźć piłkę i na niej usiąść. Aby nie było zbyt prosto, zadanie połączone było z zabawą w ciuciubabkę – każdy szukał siedziska, mając zasłonięte oczy. W kolejnych konkurencjach oglądaliśmy takie zmagania, jak taniec tylko jedną częścią ciała czy przestawienie samochodu wyłącznie przy użyciu rąk. Ten, kto nie został siłaczem lub królem parkietu, a zamiast tego miał problemy z orientacją i gubił się nawet na jednym metrze kwadratowym – przegrywał. Łatwo nie było. Jedni upajali się zwycięstwem, drudzy dosłownie wylewali pot i łzy. Zawiązywano sojusze i w uczestnikach obudziły się gen rywalizacji oraz instynkt przetrwania.
Startuje drugi sezon programu
W każdym odcinku "99 – Gra o wszystko" uczestnikami kieruje tajemniczy głos, który obserwuje ich i mówi, co mają robić. Pojawiają się też goście specjalni, którzy wyjaśniają, na czym polegać będzie dana dyscyplina. Co ciekawe, w drugim sezonie programu, który ma premierę w najbliższą sobotę o 21:45, nie pojawią się już gwiazdy show biznesu, lecz "zwykli ludzie" z całej Polski. Do tej pory mogli oglądać zmagania VIP-ów w pierwszej edycji, a teraz sami opuszczą strefę komfortu i postawią stopy na wielkiej arenie. Na każdego zawodnika czeka nie tylko 99 rywali, ale i 99 różnorodnych, zaskakujących konkurencji, a każda z nich eliminuje z gry jedną osobę. Wśród graczy zobaczymy ludzi z różnych grup społecznych – intelektualistów, sportowców, studentów, emerytów, a także małżeństwa i rodzeństwa. Bohaterami będą m.in.: Iwona, która zawodowo zajmuje się fotografią ślubną, Grzegorz - kierowca taksówki, a także Piotr i Paweł, bliźniacy pozytywnie nastawieni do życia. Na zawodników czekać będą różnego rodzaju testy sprawnościowe z użyciem piłek, ognia, a nawet... ziemniaków i dropsów. Nie zabraknie również zabaw sensorycznych czy zręcznościowych, a niektórzy uczestnicy przekonają się, jak wielką rolę odgrywa zwykły fart.
Każdy może spróbować
Kto okaże się zwycięzcą, a kto odpadnie na starcie? Czy sami odważylibyśmy się wziąć udział w tak nietypowym programie? Z pewnością, aby przetrwać, trzeba ostro trenować. Jednym ze sposobów może być próba odtworzenia zadań, które niejednemu uczestnikowi spędziły sen z powiek. Może być to świetna rozrywka dla całej rodziny albo ciekawy sposób np. na weselną zabawę. A kiedy poczujemy się na tyle mocni, że chętnie ujrzymy siebie przed kamerami, wystarczy zgłosić się do kolejnej edycji. Każdy może wziąć udział w teleturnieju – wystarczy odrobina sprytu, otwarty umysł i umiejętność działania pod presją. Gwarantujemy, że warto przetestować swoje możliwości. Oprócz wspaniałych przygód i znajomości czekają bowiem pieniądze, i to niemałe, bo aż 50 tys. złotych! Gotowi? Zobaczcie pierwszy odcinek nowego sezonu "99 - Gra o wszystko" już w najbliższą sobotę o 21:45 w TTV lub zawsze na Player.pl.