Stanęła w bikini na tarasie. Pokazała, jak bawi się w Grecji

Ewa Skibińska zapozowała do zdjęcia w bikini
Ewa Skibińska zapozowała do zdjęcia w bikini
Źródło zdjęć: © AKPA

14.08.2023 13:11, aktual.: 14.08.2023 14:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ewa Skibińska od czasu do czasu publikuje posty na Instagramie. Niedawno aktorka podzieliła się ujęciami z wakacji. Wierni fani zachwycili się fotografiami. Posypały się komplementy.

Ewa Skibińska spędza wakacje w Grecji. Urlop upamiętniła na zdjęciach, które opublikowała na swoim instagramowym koncie. Internauci od razu pospieszyli z komentarzami. "Wyglądasz cudownie" - przeczytamy pod fotografiami.

Pokazała się w bikini. Nie wstydzi się swojego ciała, ale wyznacza granice

Aktorka wiele razy podkreślała, że kocha siebie za to, jaka jest i nie ma problemów z samoakceptacją. W uwiecznianiu siebie na zdjęciach nie widzi nic złego, również dlatego, że przecież jest aktorką, a ciałem pracuje, co tłumaczyła w wywiadzie dla Wirtualnej Polski. - Potrzeba wolności przekładała się także na ciało, które lubię odsłaniać. Nie widzę w tym nic złego - tłumaczyła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W rozmowie WP Kobieta wspomniała, że nagłówki portali, które komentują jej wygląd, zupełnie nie robią na niej wrażenia. Gdy jednak mowa o mediach społecznościowych, lubi sama wyznaczać granice prywatności.

- To taka nasza prywatna gazeta, więc mam prawo ją wydawać i kreować, jak mi się podoba. Lubię mieć wpływ na jej kształt, dopilnować, by został zachowany pewien poziom - dodała.

Internauci doceniają ją za szczerość i podejście do życia. Pod postem z greckimi pejzażami pojawiło się wiele ciepłych słów.

"Ideał kobiety"; "Przepiękna kobieta w jakże pięknych okolicznościach przyrody!", "Cudowna jesteś" - przeczytamy wśród licznych komentarzy.

"Trzeba o nie bardzo dbać, bardzo uważać"

Ewa Skibińska w tym samym wywiadzie podkreśliła, że akceptacja własnego ciała wiąże się z dbaniem o zdrowie.

- Ruch jest dla mnie szalenie ważny. Umarłabym bez niego. Dostarcza mi endorfin, dopaminy. Nie piję, nie palę, rzuciłam cukier i wszelkie jego zamienniki. Jestem dumna, że wytrwałam i robię dla siebie coś dobrego - wyjawiła, rozmawiając z Katarzyną Pawlicką.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (17)
Zobacz także